Americanas: skandal ma już 2 lata i nie ma rozwiązania dla akcjonariuszy mniejszościowych
W najbliższą sobotę, 11 stycznia, miną dwa lata od wybuchu miliardowego skandalu (). Kiedy zgłosił niespójności księgowe Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (CVM), historia jednego z największych detalistów w kraju się pogorszyła.
Ujawnienie największego oszustwa księgowego w historii Brazylii spowodowało stopienie cen akcji, odnotowując spadek o 99,52% od początku 2023 r. do chwili obecnej, jak wynika z obliczeń firmy doradczej Elos Ayta. Sprawa pozostawiła wierzycieli, dostawców i akcjonariuszy z niedowierzaniem i otworzyła przestrzeń dla serii dyskusji na temat zasad rynku kapitałowego, szczególnie ze strony akcjonariuszy mniejszościowych.
Sytuacja była na tyle nietypowa, że w dniu ogłoszenia dyrektorzy, którzy właśnie przybyli, aby kierować firmą jako dyrektor generalny, oraz André Covre jako dyrektor finansowy poddali się i odeszli.
Kontynuacja po reklamie
I nie było innego wyjścia. Następnego dnia cena wzrosła z 12 R $ do 2,72 R $, co spowodowało, że firma straciła 8,34 miliarda R $ na wartości rynkowej. Panowało powszechne przekonanie, że z powodu straty firma stanie w obliczu wielu trudności. Aby zatamować krwawienie, 19 stycznia detalista złożył wniosek o windykację sądową, wykluczając go z 14 indeksów B3. 20-go akcja osiągnęła 0,79 R $, stając się akcjami groszowymi.
Prawa inwestora
Dwa lata po ogłoszeniu tego oszustwa akcjonariusze mniejszościowi domagają się rozwiązań i twierdzą, że jak dotąd nie podjęto żadnych działań, które mogłyby skutecznie ukarać winnych, a tym bardziej zrekompensować straty tym, którzy zainwestowali w spółkę.
Dotknięci skarżą się na brak przejrzystości w procesie dochodzeniowym i skutecznych środków, dzięki którym można w przyszłości ograniczyć tego typu praktyki i skazać winnych.
Kontynuacja po reklamie
Przeczytaj więcej:
„Pomimo dochodzeń prowadzonych przez kilka agencji nikt nie został ukarany. Przez cały ten czas firma w dalszym ciągu twierdziła, że również stała się ofiarą. Nawet ci, którzy mieli władzę dowodzenia, pozycjonowali się w roli ofiar. Jednak dziś, patrząc z większej odległości, widzimy, że trudno byłoby im być ofiarami” – powiedział Eduardo Silva, prezes Instituto Empresa, stowarzyszenia utworzonego w 2007 r. w celu obrony inwestorów, promowania zarządzania, koordynowania działań akcjonariuszy mniejszościowych i jest odpowiedzialny za arbitraż procesowy przeciwko Americanas.
Dla niego kontrolerzy oprócz tego, że nie zostali ukarani, zwiększyli swoją władzę poprzez rozwodnienie akcji i zwiększenie kapitału zakładowego. „Dzięki temu zwiększyli swój kapitał własny i siłę głosu, która wcześniej wynosiła 44% kapitału, do obecnych 50%. Banki złożyły skargę, ale rozliczyły się i otrzymały w zamian akcje. Stracili jedynie mniejszowi akcjonariusze i dostawcy, którzy mieli już absurdalny termin płatności – dodaje.
Kontynuacja po reklamie
Na ostatnim spotkaniu pod koniec ubiegłego roku, po rozwodnieniu, spółce udało się zatwierdzić proces przeciwko części byłych dyrektorów, zwalniając Americanas i jego kontrolerów. „Mimo że oszustwo miało charakter systemowy i rozwijało się przez około dziesięć lat, nie zostało zauważone przez kontrolę wewnętrzną, Radę Fiskalną, Radę Dyrektorów i audytorów zewnętrznych”, dodaje Silva.
Mając to na uwadze, ma tylko nadzieję, że trwające arbitraże mogą doprowadzić do jakiejś kary dla tych, którzy wszystko spowodowali. „Zarządzanie zasobami innych osób nakłada na kontrolerów obowiązki powiernicze w stosunku do innych akcjonariuszy, którzy muszą chronić te wartości, co nie miało miejsca w tym przypadku” – stwierdza Silva.
Jak się sprawy mają?
Decyzje CVM, B3, Federalnego Ministerstwa Publicznego, a nawet Zgromadzenia Amerykanów o ściganiu niektórych byłych dyrektorów nie będą miały wpływu na roszczenia akcjonariuszy mniejszościowych, zdaniem prezesa Instituto Empresa, który ze względu na klauzulę w Statucie, może dochodzić odszkodowania jedynie w drodze arbitrażu.
Kontynuacja po reklamie
„Żądanie akcjonariuszy mniejszościowych nie dotyczy dewaluacji akcji, ponieważ inwestujący znają ryzyko, jakie się z tym wiąże, ale mają na celu wyjaśnienie informacji, które spółka wysłała na rynek, zmanipulowanych i zniekształconych, generując decyzje zakupowe, które należy uznać jako nieważne. Największym problemem jest to opóźnienie w odpowiedziach wszystkich zaangażowanych osób” – wyjaśnia Silva, dodając, że nawet jeśli MWiW wyda surową decyzję, będzie ona miała charakter „wyłącznie administracyjny”.
Od listopada 2023 r. segment poświęcony obrotowi akcjami spółek, które dobrowolnie przyjmują praktyki ładu korporacyjnego, oprócz tych określonych w przepisach. Spółka nie dopełniła szeregu wymogów nałożonych przez m.in B3ale giełda nie określiła jeszcze terminu skorygowania nieprawidłowości.
„B3 nie określiło terminu, w którym firma Americanas ma zastosować się do ustaleń. Jednakże art. 59 Rozporządzenia stanowi, że w przypadku niedopełnienia obowiązków regulacyjnych przez okres dłuższy niż dziewięć miesięcy należy nałożyć sankcję przymusowego opuszczenia Novo Mercado w drodze przeprowadzenia oferty publicznej na nabycia udziałów” – wyjaśnia reprezentujący Instytut prawnik Luís Fernando Guerrero z biura Lobo de Rizzo.
B3 postanowiło pociągnąć do odpowiedzialności kilku członków Rady Americanas, w tym partnerów i członków rodzin Grupy 3G. Jednak ostateczne decyzje, po odwołaniu, nie zostały jeszcze upublicznione. CVM właśnie ogłosiło, że Sergio Rialowi postawiono zarzuty związane z ujawnieniem informacji po odkryciu błędu księgowego i że potępił João Guerrę, który objął stanowisko tymczasowego dyrektora generalnego wkrótce po rezygnacji Riala.
Organ zakończył także dochodzenie administracyjne dotyczące wykorzystania informacji poufnych w negocjacjach w sprawie wyemitowanych aktywów przez dyrektorów i pracowników Americanas przed ujawnieniem „niespójności księgowych” poprzez Istotny fakt w dniu 1/11/2023. Zdaniem prawnika, decyzję tę uznano za ważną dla Federalnego Ministerstwa Publicznego (MPF), aby następnie wszcząć postępowanie karne w związku z przestępstwem wykorzystywania informacji poufnych.
Dla Silvy dużym problemem w przypadku Americanas jest to, że w chwili publikacji bilansu przeszedł już przez tak wielu ludzi, dyrektorów, kontrole wewnętrzne, administrację, konsultantów zewnętrznych, że jest praktycznie pewne i potwierdzone wieloma przykładami, że jest niezawodny. „Jeśli doszło do nieprawidłowości, podejrzany staje się cały system kontroli i zarządzania. A rynek potrzebuje satysfakcji, aby nie było już takich przypadków jak Americanas i IRB” – stwierdził.
Wniosek o arbitraż, proces uważany za kosztowny i skomplikowany, obejmuje kwoty 32 miliardów dolarów australijskich. W tego typu procesie trwa to średnio 36 miesięcy, czyli znacznie krócej niż drogą prawną.
Łącznie w tę akcję zaangażowanych jest 500 akcjonariuszy mniejszościowych. W sumie efektywna wartość długu Americanas osiągnęła 40 miliardów R $ i została obniżona do około 10 miliardów R $ po negocjacjach w ramach windykacji sądowej.
„W przypadku skazania w drodze arbitrażu decyzja zostanie usankcjonowana przez sąd” – powiedział Silva, dodając, że grupa będzie działać również w przypadkach w Stanach Zjednoczonych, gdzie firma wyemitowała papiery dłużne zwane obligacjami.
Co mówi firma
W odpowiedzi na InformacjePieniądzeAmericanas oświadczyła w oświadczeniu, że w dalszym ciągu przestrzega planu naprawy sytuacji sądowej (PRJ). Dzięki kapitalizacji i spłatom większości wierzycieli PRJ firma wyeliminowała prawie wszystkie swoje długi w wyniku upadłości, poprawiając strukturę kapitału i przywracając kapitał własny netto do dodatniego poziomu 5,7 miliarda R $.
Americanas twierdzi, że zamierza w dalszym ciągu zwiększać efektywność handlową, operacyjną i finansową w 2025 r. W tym celu ma już projekty dotyczące modulacji sklepów, cen i restrukturyzacji logistyki.
Kolejnym frontem, który firma chce rozwijać, jest obszar cyfrowy, oparty na nowym projekcie rynku, obejmujący zakotwiczenie dużych sklepów przemysłowych na platformie i rozwój O2O (Online to Offline), strategii integrującej kanały wirtualne i fizyczne w celu zapewnić pełniejsze doświadczenie zakupowe.
Odnosząc się do rozwoju dochodzeń, Americanas wyjaśnia, że „będzie kontynuować swoje odpowiedzialne i sumienne postępowanie w zakresie ujawniania informacji i stosowania się do ustaleń Trybunału i organów prowadzących sprawę. Spółce najbardziej zależy na wyjaśnieniu faktów oraz poniesieniu odpowiedzialności cywilnej i karnej za wszystkie zaangażowane osoby.
Spółka przypomina również, że negocjacje w sprawie konstrukcji Sądowego Planu Naprawczego były prowadzone w celu osiągnięcia możliwie najlepszego dla wszystkich stron rozwiązania, które zostało pomyślnie zatwierdzone pod koniec 2023 roku przy ponad 97% akceptacji wierzycieli.
Wstrząs zaufania na rynku
Specjalizuje się w prawie gospodarczym i jest partnerem partnera NHM Advogados, Mário Nogueiry. Twierdzi, że prawo brazylijskie gwarantuje akcjonariuszom mniejszościowym, w zakresie, w jakim czują się pokrzywdzeni, dochodzenie odszkodowania za poniesione straty na drodze sądu lub arbitrażu. Dzięki połączeniu koszty arbitrażu zostałyby podzielone pomiędzy wszystkich autorów.
„Ponadto dochodzenia prowadzone przez CVM, B3, Federalne Ministerstwo Publiczne lub inne mogą zostać wykorzystane przez akcjonariuszy mniejszościowych w ich ostatecznym postępowaniu arbitrażowym, co mogłoby uczynić je tańszym i szybszym, ponieważ część materiału dowodowego będzie już gotowa”, stwierdza.
Jednak zdaniem Nogueiry nadszedł czas, aby stworzyć w Brazylii mentalność odpowiedzialności administratorów za kwestie związane z nadużyciami i innymi nadużyciami władzy.
„To już powszechna praktyka w krajach o bardziej skonsolidowanym rynku. Być może właściwym byłoby wprowadzenie do prawodawstwa brazylijskiego pojęcia akcje klasowe Północnoamerykańskie, czyli zbiorowe działanie wszystkich stron, które zostały poszkodowane w wyniku określonego faktu lub działania strony trzeciej. Zmniejszyłoby to koszty indywidualne osób potencjalnie poszkodowanych, a także przyspieszyło proces odszkodowań dla takich osób” – stwierdza.
Dla Eduardo Brasila, prawnika korporacyjnego i partnera w Fonseca Brasil, sprawa ta jedynie uwypukliła, że w Brazylii doszło do znaczących uchybień w mechanizmach zarządzania i kontroli korporacyjnej. „Bez natychmiastowych działań karnych i kompensacyjnych zaufanie do rynków kapitałowych może zostać podważone. Brak odpowiedzialności może prowadzić do powstania środowiska biznesowego, w którym nieuczciwe praktyki nie są odpowiednio tłumione” – stwierdza.
Jego zdaniem akcjonariusze mniejszościowi są w niekorzystnej sytuacji, gdyż wraz z rozwodnieniem ich akcji po podwyższeniu kapitału zakładowego zmniejszyły się ich wpływy i liczba głosów, co dodatkowo ogranicza ich możliwość oddziaływania na spółkę. „Sytuację pogarsza ustawowa klauzula nakazująca arbitraż w przypadku roszczeń odszkodowawczych, która często stanowi barierę ze względu na wysokie koszty i złożoność” – wyjaśnia.
Sprawa ta, jego zdaniem, stanowi ostrzeżenie o konieczności reform na brazylijskim rynku kapitałowym. Prawnik sugeruje podjęcie proaktywnych działań, aby zapobiec powtarzaniu się podobnych sytuacji. „Ochronę akcjonariuszy mniejszościowych należy postrzegać nie tylko jako obowiązek prawny, ale także jako istotny filar zdrowego i wydajności rynku” – dodaje Eduardo Brasil.
Prawnik przytacza punkty niezbędne do osiągnięcia postępu:
– Przejrzystość i komunikacja: Władze muszą poprawić komunikację na temat postępów dochodzeń i wszelkich podjętych działań.
– Przegląd przepisów prawnych: Przegląd praktyk ładu korporacyjnego ma kluczowe znaczenie, aby zapobiec przyszłym oszustwom i chronić akcjonariuszy mniejszościowych.
– Dostępny arbitraż: Spraw, aby proces arbitrażowy był bardziej dostępny i mniej kosztowny, zapewniając akcjonariuszom mniejszościowym realistyczny sposób dochodzenia odszkodowania.