Aktor Przyjaciół mówi, że „brutalna decyzja” zmieniła bieg jego kariery
Aktorzy „Przyjaciół” Matt LeBlanc, Courteney Cox, Jennifer Aniston, Matthew Perry, Lisa Kudrow i David Schwimmer, FOTO: LMK / Landmark / Profimedia
Aktor David Schwimmer, rozpoznawalny na całym świecie dzięki występowaniu przez 10 sezonów w popularnym serialu „Przyjaciele”, mówi, że „brutalna decyzja”, którą podjął lata temu, zmieniła bieg całej jego kariery i że mógł zostać gwiazdą filmową w innych okolicznościach, donosi .
Schwimmer, który grał Rossa w Przyjaciele w latach 1994-2004, został zapytany w ostatnim odcinku podcastu o coś, co było już znane: że słynnie odmówił zagrania w filmie Faceci w czerni, pierwszy pełnometrażowy film, który stał się jedną z najbardziej udanych franczyz w historii kina.
Gospodarz podcastu zasugerował, że przyjęcie roli „byłoby poważną decyzją, ponieważ harmonogram filmowania byłby zupełnie inny”, gdyby miała zagrać w obu filmach. Faceci w czerni, a także serial NBC.
„Tak. Ale nie dlatego odmówiłem” – odpowiedział 57-letni obecnie aktor. Schwimmer wyjaśnił później, że po nakręceniu filmu fabularnego w 1996 roku, w którym zagrał razem z Gwyneth Paltrow, studio Miramax zaproponowało mu „umowę na trzy filmy w stałej cenie”.
Zgodził się pod jednym warunkiem. „Muszę wyreżyserować swój pierwszy film”. Aktor ma na myśli film który zostanie wydany w 1998 roku.
David Schwimmer mówi, że stawia przyjaciół na pierwszym miejscu
Schwimmer wyjaśnił, że szefowie Miramax pozwolili mu wybrać wszystkich członków Chicago Lookingglass Theatre Company do swojego debiutu reżyserskiego.
„Rozpoczęliśmy pre-produkcję. Wszyscy moi przyjaciele z całego świata z mojego zespołu teatralnego rzucili pracę tylko po to, byśmy mogli nakręcić ten film latem, który miał trwać sześć tygodni w Chicago. Budżet był ustalony, byliśmy na etapie pre-produkcji, zatrudniliśmy całą ekipę, wszystko szło zgodnie z planem, a potem dostałem propozycję. Faceci w czerni„, poinformował amerykański aktor.
Wyjaśnił, że oferta nie mogła nadejść w gorszym momencie, ponieważ „moje wakacje z dala od Przyjaciół trwały cztery miesiące”. „Miałem cztery miesiące przerwy i Faceci w czerni miał zostać nakręcony właśnie wtedy, gdy zamierzałem wyreżyserować ten film z moim zespołem” – powiedział.
Schwimmer opisał decyzję o odmowie zagrania w komedii akcji jako „brutalną”, ponieważ został zmuszony do wyboru między lojalnością wobec swoich przyjaciół a rolą, która mogła zmienić bieg całej jego kariery.
Aktor twierdzi, że „Faceci w czerni” zrobiliby z niego gwiazdę również na dużym ekranie w kinach
„Jestem bardzo świadomy, 20 lat później, że ta rola uczyniłaby ze mnie gwiazdę filmową. Jeśli spojrzeć na sukces tego filmu i tej serii, moja kariera potoczyłaby się zupełnie inaczej” – powiedział.
Schwimmer wystąpił w pięciu filmach w ciągu następnego roku, oprócz tego, który wyreżyserował: Cienka różowa linia, Pocałunek głupca, Sześć dni, siedem nocy oraz Apt Pupil. W przeciwieństwie do Faceci w czerni, tytuł żadnego z nich nie mówi wiele w dzisiejszych czasach.
Później Schwimmerowi nie udało się wykorzystać popularności Przyjaciele aby rozpocząć wielką karierę filmową. To samo stało się z jego współpracownikami, z godnym uwagi wyjątkiem Jennifer Aniston.
Aktorzy w Przyjaciele połączyli się w tragicznych okolicznościach w zeszłym roku, ich kolega zmarł 28 października w wieku zaledwie 54 lat.