Aktor Alec Baldwin podziękował swoim zwolennikom podczas śledztwa w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. „Nigdy nie dowiecie się, jak bardzo doceniam waszą życzliwość”.
Alec Baldwin, po decyzji odwołującej jego proces Foto: SplashNews.com / Splash / Profimedia
Amerykański aktor Alec Baldwin podziękował tym, którzy wspierali go po tym, jak jego proces w sprawie zarzutów o nieumyślne spowodowanie śmierci został unieważniony przez sędziego z Nowego Meksyku, donosi DPA, podchwycona przez Agerpres.
Sędzia Mary Marlowe Sommer orzekła, że zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci postawione Baldwinowi w związku ze śmiertelnym postrzeleniem operatorki Halyny Hutchins na planie filmu „Rust” zostaną wycofane.
J z powodu niewłaściwego postępowania policji i prokuratury w rzekomym ukrywaniu przed obroną dowodów dotyczących amunicji. Po ogłoszeniu werdyktu Baldwin zalał się łzami i przytulił swoją żonę, Hilarię, która również płakała.
Anthony Hopkins wśród wspierających
66-letniemu aktorowi, znanemu z ról w sitcomie „30 Rock” i satyrycznym programie „Saturday Night Live”, groziło 18 miesięcy więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego.
W sobotę Baldwin napisał w wiadomości opublikowanej na Instagramie: „Jest zbyt wielu ludzi, którzy mnie wspierali i teraz im dziękuję”. „Wszyscy, nigdy nie dowiecie się, jak bardzo doceniam życzliwość, którą okazaliście mojej rodzinie”. Aktor podzielił się zdjęciem, na którym obserwuje postępowanie sądowe.
Aktor Jeremy Renner, znany z ról w filmach Marvela, napisał wspierającą wiadomość do Baldwina: „Powodzenia, sir!”.
Aktor teatralny i telewizyjny Anthony Hopkins skomentował emoji serca, a aktorka Frances Fisher, znana dzięki roli w filmie „Titanic”, napisała: „Cokolwiek się stanie, jesteśmy po twojej stronie Alec”.
Zbrojmistrz filmu, Hannah Gutierrez-Reed, została skazana na 18 miesięcy więzienia po tym, jak na początku tego roku została uznana winną nieumyślnego spowodowania śmierci Hutchinsa, od wyroku którego się odwołała.
Zła wiara prokuratury
Sędzia Mary Marlowe Sommer uchyliła unieważnienie procesu z powodu pominięcia dowodów, potępiając „graniczące ze złą wiarą” zachowanie prokuratury. „To zachowanie jest wysoce szkodliwe dla oskarżonego”, podkreśliła sędzia w obecności 66-letniego aktora, który natychmiast zalał się łzami.
Alecowi Baldwinowi groziło do 18 miesięcy więzienia za tragedię, która wydarzyła się w październiku 2021 roku w Nowym Meksyku.
Aktor ćwiczył do sceny w październiku 2021 roku, używając rewolweru, który miał być załadowany ślepymi nabojami. Jedna z kul była jednak prawdziwa, a filmowanie przybrało tragiczny obrót po tym, jak strzał z pistoletu zabił operatora Halynę Hutchins i zranił reżysera filmu, Joela Souzę.