Afterparty pracowników brytyjskiej rodziny królewskiej wymknęło się spod kontroli: interwencja policji! Będą konsekwencje
Pałac Buckingham twierdzi, że zbada personel pracujący dla brytyjskiej rodziny królewskiej po „afterparty” w Londyniektóre według The Sun zakończyło się „bójką w barze”. Informuje o tym TASR – wynika z niedzielnego raportu agencji informacyjnej Reuters.
Pracownicy wzięli udział w wieczornym przyjęciu w pałacu Buckingham, a następnie udali się do pobliskiego baru, aby kontynuować uroczystości. Jednak ich partia wymknęła się spod kontroli i wezwano policję po „rzuceniu okularami i uderzeniu”. donosi „The Sun”.
Policja aresztowała 24-letnią kobietę we wtorek wieczorem pod zarzutem zwykłej napaści, szkód przestępczych i zakłócania porządku w barze w centrum Londynu – podała londyńska Metropolitan Police. „Funkcjonariusze zostali wezwani do baru przy Victoria Street po doniesieniach, że klientka stłukła okulary i próbowała zaatakować członka personelu”, powiedział rzecznik policji. Rzecznik dodał, że kobieta została zwolniona następnego dnia po postawieniu jej zarzutów zakłócania porządku.
Pałac Buckingham powiedział, że władze pałacu są świadome zdarzenia, które miało miejsce poza miejscem pracy po przyjęciu w oficjalnej londyńskiej rezydencji króla Karola III. „Chociaż było to nieformalne spotkanie towarzyskie, a nie oficjalne przyjęcie bożonarodzeniowe w pałacu, fakty zostaną szczegółowo zbadane, przy czym wobec poszczególnych pracowników zostanie zastosowany rygorystyczny proces dyscyplinarny i zostaną podjęte odpowiednie środki– ogłosił w oświadczeniu Pałac Buckingham.