Węgrzy zwalniają z więzień tysiące przemytników, oszczędzając miliardy dla budżetu
Zwolnienia dotyczą głównie kierowców pojazdów przewożących migrantów.
Zwolnienie skazanych zagranicznych przemytników migrantów i ich deportacja przyniosły znaczne oszczędności węgierskiemu budżetowi, a także zmniejszyły przepełnienie więzień. Węgierskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło to w poniedziałek komercyjnej telewizji ATV. Według ministerstwa, wiele miliardów z budżetu zostało wydanych na zatrzymanie przemytników, podczas gdy ich uwolnienie rozwiązało również kwestię pojemności więzień, donosi korespondent TASR w Budapeszcie.
Rząd premiera Viktora Orbána zwolnił do 90 procent zagranicznych przemytników zatrzymanych w ciągu jednego roku, w sumie 2 290 skazanych. Zdecydowana większość z nich to kierowcy pojazdów przewożących migrantów. György Bakondi, główny doradca premiera ds. bezpieczeństwa wewnętrznego, stwierdził niedawno, że tylko tacy przemytnicy zostali faktycznie zwolnieni.
2 544 osoby zostały aresztowane za handel ludźmi na Węgrzech, z czego 254 przebywają obecnie w areszcie.
Rozporządzenie rządu, które weszło w życie pod koniec kwietnia 2023 r., pozwoliło na zwolnienie prawomocnie skazanych zagranicznych przemytników. Zgodnie z rozporządzeniem osoby umieszczone w tzw. areszcie reintegracyjnym muszą opuścić kraj w ciągu 72 godzin od zwolnienia. Rząd węgierski uzasadnił swoje posunięcie tym, że Unia Europejska nie uczestniczy w kosztach ochrony granic i że Bruksela karze Węgry za przepełnione więzienia.