Australijskie fundusze emerytalne pod pożarem hakerów. Ukradli setki tysięcy dolarów
Australijskie fundusze emerytalne stoją w obliczu cyberataków, w których hakerzy ukradli oszczędności członków wartych setki tysięcy dolarów.
W ostatnich dniach kilka dużych australijskich funduszy emerytalnych było celem cyberprzestępców. Hakerom udało się wyciągnąć oszczędności z rachunków członków, rząd i stowarzyszenie handlowe ogłoszone w piątek. TASR pisze o tym na podstawie raportu DPA.
Australianansuper, największy fundusz w kraju z około 3,5 miliona członków, potwierdził, że skradziono do konta do 600 haseł. Według anonimowego źródła ukradli czterech członków tego funduszu łącznie 500 000 USD (287 000 euro).
Zwiększone ataki hakerów
„Chociaż większość prób została odzwierciedlona, niestety wpłynęło to na kilku członków” – powiedział Stowarzyszenie Funduszy Superanacji Australii (ASFA).
Premier Australii Anthony Albanese przyznał się do ataku. „Zareagujemy na czas. Zastanawiamy się, co się stało, ale pamiętaj, że … w Australii istnieje cyberatak około co sześć minut” – powiedział, dodając, że fundusze na zwalczanie przestępczości komputerowej zostały zwiększone.
Michelle McGuinness Krajowy koordynator ds. Cyberbezpieczeństwa w sieci społecznościowej X napisał, że współpracuje z całym rządem federalnym i organami regulacyjnymi systemu finansowego i interesariuszy z branży w celu udzielenia porad bezpieczeństwa cybernetycznego i koordynowania reakcji tego incydentu.