Ostatnie posty

W szeregach LSDP trwa debata na temat przyszłego premiera: kolejny polityk nie ukrywa swoich ambicji, by stanąć na czele rządu.

Przewodnicząca Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP), Vilija Blinkevičiūtė, nie ma wyraźnej chęci ubiegania się o przywództwo w rządzie, ale zadeklarowała ambicję zostania premierem, powiedział parlamentarzysta Gintautas Paluckas.

Jak powiedział polityk w wywiadzie dla Elty, LSDP ma co najmniej dwóch kandydatów do zastąpienia obecnej premier Ingrid Šimonytė po wyborach do Sejmu: siebie i V. Blinkevičiūtė.

Niektórzy socjaldemokraci zgadzają się, że kandydatura G. Paluckasa jest bardzo prawdopodobna, choć jest to „najlepsza z najgorszych opcji”. Inni wciąż mają nadzieję, że sama V. Blinkevičiūtė wpadnie na pomysł, by zasiąść za sterami rządu – zwłaszcza jeśli wybory pozwolą socjaldemokratom na skonstruowanie koalicji, która nie przysporzy wielu problemów.

Ze swojej strony były europoseł Juozas Olekas sugeruje, że lista pretendentów do fotela premiera z pewnością nie ogranicza się do dwóch polityków, a tym bardziej do nazwiska G. Palucksa.

Polityk, który w swojej karierze politycznej kierował ministerstwami zdrowia i obrony narodowej, twierdzi, że ma kompetencje i determinację, by zostać premierem.

„Mam dobre osiągnięcia zarówno w Sejmie, jak i w rządzie, mam też doświadczenie europejskie, które mobilizuje. Wykonam tę pracę, jeśli zajdzie taka potrzeba. Z całym moim doświadczeniem i umiejętnościami”, powiedział J. Olekas.

Ponadto, kontynuował polityk, w Partii Socjaldemokratycznej nadal nie ma zgody co do tego, że Pałucki jest pierwszym w kolejce do objęcia stanowiska premiera. Według niego, tylko V. Blinkevičiūtė jest obecnie na tym samym stanowisku.

„Mamy Viliję na pierwszej pozycji i nie rozmawialiśmy o drugiej pozycji. Myślę, że mamy w partii doświadczonych i gotowych ludzi na to stanowisko.

Ja sam pracowałem w siedmiu rządach z siedmioma premierami. Mam dość tego rodzaju pracy.

Nie powinniśmy więc skupiać się na nazwisku jednej osoby i mówić, że to on, a nie inny” – powiedział polityk.

Wskazał okoliczności, które mogłyby skłonić V. Blinkevičiūtė do zmiany zdania: potrzebna byłaby wygodna koalicja

Rasa Budbergytė, która obecnie przewodniczy grupie socjaldemokratów w Sejmie, mówi, że nadal ma nadzieję, że V. Blinkevičiūtė zostanie premierem.

Jednak zdaniem Rasy Budbergytė, decyzja V. Blinkevičiūtė o objęciu sterów rządu, która w politycznych kuluarach uważana jest jedynie za teoretyczną możliwość, może się ziścić jedynie po spełnieniu określonych warunków.

„Jeśli otrzymalibyśmy bardzo dużą liczbę mandatów i potrzebowalibyśmy jeszcze tylko jednej siły politycznej, aby mieć koalicję (…)

Myślę, że w takim przypadku moglibyśmy spróbować ją przekonać. Jestem przekonany, że byłaby najlepszym premierem. Potrzebujemy tylko jak najbardziej jednorodnej koalicji” – powiedziała.

Gdyby jednak socjaldemokraci musieli stworzyć koalicję 3-4 sił politycznych, Budbergytė uważa, że najbardziej realistycznym kandydatem byłby G. Paluckas, który nie boi się ciężkiej pracy.

Według niej, aby różne partie zaczęły ze sobą rozmawiać, potrzeba wiele wysiłku. Dlatego, jak twierdzi, potrzebny byłby również lider, który ma wystarczająco dużo młodzieńczej energii.

„Potrzebujemy energii, głodu i dynamizmu. Dlatego uważam, że Pałucki bardzo dobrze nadaje się do takiej pracy. Ma doświadczenie w tym, jak należy negocjować” – powiedział polityk.

„Paluckas jest najbardziej realistycznym kandydatem, ponieważ jest bardzo mało prawdopodobne, aby socjaldemokratom udało się stworzyć bardzo jednorodną koalicję” – dodała Budbergytė.

Chociaż, jak powiedziała, socjaldemokraci mogliby wysunąć więcej niż jednego kandydata na premiera. Przynajmniej w tej chwili, kontynuowała, można ich porównać do graczy siedzących na ławce.

„Mamy długą ławkę rezerwowych. Ja też na niej jestem. Wiesz, życie jest bardzo różne, wszystko się zdarza, wszystko się dzieje.

Tak jak w sporcie, jeśli jest drużyna, będzie też ławka. Robert Duchnevičius, jeśli coś się stanie, również może wziąć na siebie odpowiedzialność. W razie czego, ja też mogę wziąć na siebie odpowiedzialność”, powiedział R. Budbergytė

Popiera aspiracje Pałuckiego: lepszy wróbel w garści niż żuraw na niebie

Algirdas Sysas, stary socjaldemokrata, również wypowiada się podobnie o szansach G. Paluckasa na objęcie sterów rządu.

Według niego, choć kandydatura G. Paluckasa jest najlepszą z najgorszych opcji, nie należy oczekiwać, że V. Blinkevičiūtė przyjmie stanowisko premiera.

„Lepszy wróbel w garści niż żuraw na niebie. Żuraw poleciał, poleciał, a wróbel został. Nie wyobrażam sobie innego sposobu na spekulowanie, kto jeszcze mógłby być kandydatem” – powiedział Sysas dla Elta.

„To najlepsza z najgorszych opcji. Przynajmniej jest jaśniej, że jest kandydat. Wcześniej nie było nikogo. Najwyraźniej jest to najbardziej realistyczna opcja, jaką można sobie wyobrazić.

Zwłaszcza, że prezydent również nie jest przeciwny kandydaturze Gintautasa na premiera” – dodał polityk.

Paluckas zasygnalizował swoje ambicje zostania premierem

W wywiadzie dla Elty były lider socjaldemokratów G. Paluckas powiedział, że już przygotowuje się do objęcia steru rządu, jeśli partia, którą reprezentuje, wygra jesienne wybory do Sejmu.

Paluckas uważa, że dla Litwy będzie lepiej, jeśli wiodąca w rankingach partia będzie miała dwóch gotowych kandydatów na premiera.

„Nie sądzę, że będzie gorzej, jeśli będzie dwóch socjaldemokratów gotowych do pełnienia funkcji premiera: Vilija i Paluckas. Myślę, że Litwa nie będzie w gorszej sytuacji.

Gorzej jest, gdy nikt nie jest gotowy, a następnie trzeba kogoś umieścić na stanowisku, a następnie w ciągu pierwszych stu dni trzeba przyjrzeć się temu, co się dzieje” – powiedział Paluckas w wywiadzie dla Elty, wskazując, że do jesieni socjaldemokraci będą mieli co najmniej dwóch polityków gotowych do pełnienia funkcji premiera.

Pomimo sugestii prezydenta, że widziałby panią Blinkevičiūtė na stanowisku premiera, jeśli socjaldemokraci wygrają wybory, polityk, która została wybrana do Parlamentu Europejskiego (PE) na kolejną kadencję, nie wykazała żadnych ambicji, aby zostać szefem rządu.

Na początku lipca Nausėda wskazała socjaldemokratę G. Paluckasa jako odpowiedniego kandydata na premiera.

ELTA przypomina, że na czele listy LSDP w wyborach do Sejmu, które odbędą się w październiku, stanie przewodnicząca partii V. Blinkevičiūtė. G. Paluckas jest numerem dwa na liście w okręgu wielomandatowym.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.