Wpisał do sieci społecznościowych 411 razy w pracy. To było pożegnanie, ale chciałem 10 000 euro
Sąd dał firmie rozum, ale pracownik uważa, że było to niesprawiedliwe i powinien wrócić do firmy – oprócz otrzymania odszkodowania.
Wszedł pracownik w Kantabrii w Hiszpanii 411 razy w sieciach społecznościowych. Twitter, Tiktok, Snapchat, Instagram, Pinterest, Facebook lub LinkedIn. To było wszystko.
Stało się to praktycznie miesiąc, Od 31 sierpnia do 29 września 2023 r.… w godzinach pracy.
Firma przegrany pracownik. Na początku października tego roku rozpoczął proces dyscyplinarny, który zakończył się zwolnieniem Po prostu przyczyna – Umowa o pracę w sprawie korzystania z narzędzi komputerowych i telekomunikacji została wywołana w godzinach pracy.
„Poświęcił dzień roboczy w pełni lub częściowo nawigacji w sieciach społecznościowych”, powiedziała firma, która przypomniała sobie „”Wyraźne zakaz korzystania z Internetu w miejscu pracy w celach ściśle osobistychw tym dostęp do sieci społecznościowych. „Poważna indyscyplina mi nieposłuszeństwo W pracy ”, oprócz„ Zagraniania bezpieczeństwa komputerowego firmy ”.
W dniu tej decyzji zaczęło się… a Niski. Pracownik, o którym mowa, był niski i kilka dni później ostrzegł firmę, że nie używa osobistego e -maila do pracy związanej z pracą. Następnie otrzymał pudełko pocztą.
Ale nie zgodził się. Wprowadzony zwolnienie zapytało unieważnienie decyzji i nadal wymagało odszkodowanie w wysokości 10 000 euro W celu „naruszenia praw podstawowych” cytuje. I oskarżył firmę o kłamstwo Poza tym w swoich uzasadnieniach nie miał czasu udowodnić swojej perspektywy.
O Trybunał Kantabria Superior sprawiedliwości dał firmie powód. Uważa, że zachowanie wizy było bardzo poważną porażką, nadużywaniem zaufania i miało to wpływ na jej wydajność pracy.
Jury obaliło wszystkie zarzuty pracownika i potwierdziło, że zwolnienie było uzasadnione: „Fakty zarzucone w liście zwolnienia są prawdziwe, bez prawa do wynagrodzenia lub wynagrodzeń proceduralnych”.
Ale pracownik może nadal odwołać się od Sądu Najwyższego.