Ukraina wysyła potężny atak dronów do Putina w swojej „ulubionej bazie nuklearnej”
Ukraina zaatakowała „ulubioną bazę wojskową” Kremla. Drony Kiv badały w Engels-2, ważnej bazie, która przechowuje rosyjskie samoloty U-95MS i TU-160 i gdzie przechowywane są pociski nuklearne.
Według brytyjskiej gazety jest to największy atak dronów od początku wojny. „W środku nocy zaczęły się pojawiać wiadomość o domniemanym ataku. Rano grzyby o nietypowym kolorze produktów pochodzących z ropy”, ujawniły źródła armii rosyjskiej w sieci społecznościowej Telegram. „Można założyć, że przechowywanie amunicji Rosjan eksplodowało w wyniku spotkania z wysokimi precyzyjnymi dronami”.
Zgodnie z rozpowszechnionymi informacjami jeden ze szpitali w mieście Engels „został osiągnięty przez pozostałości drona i ranił kobietę”. Ponadto: „Rosyjski Fuentes potwierdził, że szkoła i dwa place zabaw zostały uszkodzone, Dziesięć osób zostało rannych, w tym czworo dzieci.
Podczas gdy pożar rozszerzył się i stanowił zagrożenie dla rosyjskich dostaw eksportowych, Moskwa ewakuowała ten obszar i ostrzegł mieszkańców „Jeśli tego nie zastosują, mogą umrzeć”.
Podczas gdy ukraiński atak zaatakował rosyjski porządek, siły Putina masowo zbombardowały miasto Kropivnitski, w centrum Ukrainy, gdzie zarejestrowano około 30 wybuchów. „Grzmią ofensywa terrorystyczna, która wpłynęła na obiekty kolejowe i przemysłowe, a także mieszkania”. Niestety osiem osób, w tym dziecko, zostało rannych.
„Raporty sugerują, że podstawa wsparcia technicznego dla lotnictwa wojskowego w ukraińskim mieście została zaatakowana pociskami wycieczkowymi i inną amunicją”, mówi publikacja.