McLaren Sella w Australii Pierwszy „biegun” roku | Formuła 1 | Lekkoatletyka
Mimo że drużyny mierzone w Mistrzostwach Świata Formuły 1 próbowały odtworzyć zwolnienie tak bardzo, jak mogłyby w okresie zimowym, pierwszy czas roku potwierdził praktycznie wszystkie wróżby tych, którzy spojrzeli nieco szczegółowo na trzy dni prób przedsezonowych. McLaren wyprzedza resztę i zaczyna w Melbourne, tradycyjnym punkcie wyjścia mistrzostw, samochody Papaya zapieczętowały pierwszą linię grilla, z Norris Land pozycja bieguna, Eskortowany przez Oscara Piasttri, jego sąsiada warsztatowego. Dwa korytarze rozegrały to w swojej ostatniej szybkiej próbie powrotu po tym, jak w pierwszej, w której jeden (Norris) przekroczył limity torów regulacyjnych, a druga (Piestri) przeszła nieco długo w hamowaniu.
Jeśli zaobserwowano, że nadejście samochodów producenta Wokinga pojawiły się również wskazania na potyczki, które powinny za nim wystąpić. Chronometria Grand Prix Australii ratyfikowała to uczucie, umieszczając sześć różnych samochodów w pierwszych siedmiu pudełkach. Drugą linią będzie Max Verstappen (trzeci), który rozpocznie rok na poziomie znacznie powyżej, oferowanego przez Red Bulla, który prowadzi. Dowód tego jest spust Liama Lawsona, jego nowy partner, który nie mógł nawet dostać się do drugiego remisu (Q2) i odejdzie 19.
Obok świata Tetracampeon wyjdzie George Russell (Mercedes), podczas gdy Yuki Tsunoda (Racing Bulls) i Alex Albon (Williams) utworzą odpowiednio w trzecim, piątym i szóstym miejscu, w jednej kolejnej próbie buntu tego, co jest nałożone. Szczególnie istotny jest High Williamsa, coś, co również było intuitelne, choć prawdopodobnie dopiero poziom wystawiany w Albert Park, gdzie Carlos Sainz rozpocznie dziesiątą w swoim pierwszym wyścigu, owiniętym małpą drużyny Grove.
; Nie tyle z Lewisa Hamiltona (ósmego), który potrzebuje czasu, aby dostosować się do Scuderii po wieczności (12 lat) w Mercedes, ale z Charlesa Leclerc (siódmego), który pozostał na ziemi nikogo. Znacznie mniej uderzające było 12. miejsce, w którym Fernando Alonso zajmie, czego nie można było zaklasyfikować dla trzeciego ekranu czasu, a nawet poddania się powyżej obliczonych, jeśli weźmiemy pod uwagę to, co widziano zimą.
„W ogóle nie był zły. Samochód działa niesamowicie. Samochód jest bardzo szybki, a kiedy pasujesz do wszystkiego, jest to radość. Trudno jest to, że wszystko zgodził się – zgodził się Norris po świętowaniu dziesiątego słupa swojej kariery. Jeszcze trudniejsze jest, że pierwszy test przewiduje się, jeśli zajmiemy się prognozami pogody, które przewidują deszcz, gdy pojawią się czerwone światła światła (5:00 godzin, Dazn).