Pacjent ze sztucznym sercem, po raz pierwszy w szpitalu
W Australii pacjent z niewydolnością serca stał się pierwszą osobą na świecie z tymczasowym sztucznym sercem, którym udało się wypisać ze szpitala.
Urządzenie działało w swoim ciele przez 100 dni, ustalając rekord, zanim zastąpiono go darowanym organem.
Według Oxu.Az informacje zgłosiło Guardian.
40 -letni mężczyzna, pochodzący z stanu Nowej Południowej Walii, którego nazwisko nie zostało ujawnione, stał się pierwszym pacjentem w Australii, który otrzymał sztuczne i szóste serce na świecie. Sztuczne ciało zostało wszczepione w listopadzie, w lutym zostało zwolnione, a na początku marca otrzymało przekazany przeszczep serca.
Pierwsze pięć sztucznych przeszczepów serca przeprowadzono w zeszłym roku w USA, ale ci pacjenci nie opuścili szpitala, dopóki urządzenie z podarowanym organem. Poprzedni zapis okresu użycia sztucznego serca, aż do przeszczepu wynosił 27 dni.
„Pełne sztuczne bivacor serca otwiera nowe perspektywy przeszczepów serca zarówno w Australii, jak i na całym świecie. W następnej dekadzie zobaczymy, w jaki sposób sztuczne serce staje się alternatywą dla pacjentów, którzy nie mogą się doczekać darowanego narządu lub sytuacji, w których taki organ nie jest dostępny ” – powiedział chirurg serca Paul Jans, który prowadził sześć godzin.
Sztuczne serce Bivacor został wynaleziony przez australijskiego Daniela Timmsa, przy wsparciu rządu australijskiego, który zainwestował 50 milionów dolarów w ten projekt. Według urzędników spośród 23 milionów osób cierpiących na światową niewydolność serca tylko 6000 może skorzystać z darowanego przeszczepu serca rocznie.
Profesor David Colquhoun, członek Rady Dyrektorów Organizacji Fundacji Charitable Heart Foundation, która nie była zaangażowana w badania, zauważył, że na razie sztuczne serce może działać tylko około 100 dni, podczas gdy przekazane serce może trwać ponad 10 lat.