Setki tysięcy ludzi może zostać ewakuowanych przez port w Kłajpedzie
W piątek minister obrony narodowej Agnė Bilotaitė odwiedziła Państwowy Zarząd Portu Morskiego w Kłajpedzie. Wśród kwestii omawianych z szefami odpowiedzialnych organów omówiono ewakuację ludności przez port w Kłajpedzie.
„Taka ewakuacja ludności jest przygotowywana po raz pierwszy. Jest ona przygotowywana przez Straż Pożarną i Ratownictwo. Poprosiliśmy władze portu o ocenę możliwości ewakuacji ludności przez port.
Postaramy się obliczyć potencjał, który jest bardzo wysoki” – powiedziała Bilotaitė.
Omówiła również możliwe zmiany w ustawodawstwie, aby lepiej przygotować się na ewentualne ewakuacje. Określiłyby one również bardziej precyzyjnie obowiązkowe zobowiązania dla firm krajowych.
Według Algisa Latakasa, dyrektora generalnego Państwowego Zarządu Portu Morskiego w Kłajpedzie, pierwszą omawianą kwestią jest wykorzystanie do ewakuacji promów typu ro-ro, które obsługują regularne linie do portu w Kłajpedzie.
„Mamy cztery promy pływające pod litewską banderą i dwa promy pływające pod banderą innego kraju. W przypadku ewakuacji musieliby to być ludzie, a nie ładunek, a bardzo duża liczba osób, myślę, że tysiące na raz, mogłaby wejść na pokład tych promów bez komfortu” – powiedział Latak.
W zależności od tego, jak długo potrwa ewakuacja, można szacować, że setki tysięcy ludzi może opuścić port w Kłajpedzie.
Jednak podczas gdy statki pływające pod litewską banderą mogą być zobowiązane do udziału w ewakuacji, statki pływające pod banderami innych krajów mogą ewakuować ludzi według własnej woli.
Cytat zauważa, że Litwa planuje stać się jednym z pierwszych krajów w Europie, które będą miały plan masowej ewakuacji.