Spotkanie awaryjne w Paryżu, aby UE nie pozostało poza procesem pokojowym na Ukrainie
Francuski prezydent, Emmanuel Macron, postanowił nie pozostać z skrzyżowanymi bronią ze względu na możliwość spadku Europy w ostatecznym procesie pokojowym na Ukrainie. W poniedziałek Paris odbywa się spotkanie awaryjne z głównymi przywódcami UE, Wielkiej Brytanii, Komisji Europejskiej i NATO. Cel jest jasny: uniemożliwić Waszyngtonowi i Moskwie decydowanie o przyszłości Ukrainy bez liczenia na Europejczyków.
Wezwanie, opisane przez Elyseo jako „nieformalne”, pojawia się tuż po tym, jak administracja Donalda Trumpa pokazuje jego zamiar odłożenia Europejczyków w negocjacjach z Rosją. „Prezydent Republiki postanowił ustanowić konsultacje między przywódcami europejskimi na temat sytuacji na Ukrainie i wyzwaniach bezpieczeństwa w Europie”, powiedział oświadczenie Elysee.
Oprócz Macrona, przywódców Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Holandii, Holandii, Holandii, Danii i Wielkiej Brytanii. Prezydent Rady Europejskiej, António Costa; Prezydent Komisji Europejskiej, úrsula von der Leyen i sekretarz generalny NATO, Mark Rutte.
Spotkanie nie jest przypadkowe. W zeszłym tygodniu na konferencji bezpieczeństwa w Monachium specjalny wysłannik Trumpa dla Ukrainy, generał Keith Kellogg, wyjaśnił, że Waszyngton woli bezpośrednio negocjować z Moskwą, przenosząc Europę na tło. Ta pozycja wygenerowała dyskomfort zarówno w Brukseli, jak i Kijowie, gdzie prezydent Volodimir Zelenski nalegał, aby nie można było osiągnąć porozumienia bez jej udziału.
Chociaż program spotkań nie został upubliczniony, oczekuje się, że debata na temat tworzenia europejskich sił zbrojnych będzie na stole. Zelenski już bronił tego pomysłu w Monachium, argumentując, że jest to jedyny sposób, aby zagwarantować bezpieczeństwo kontynentu i zmusić Stany Zjednoczone do posiadania Europy w swoich decyzjach geopolitycznych.
Jednak propozycja nie jest zwolniona z kontrowersji. Polski minister spraw zagranicznych, Radoslaw Sikorski, już wyjaśnił, że nie popiera zjednoczenia armii krajowych pod unikalnym dowództwem.
Wielka Brytania, chętna do wysyłania żołnierzy
Jednym z uczestników, który zwrócił uwagę, jest Wielka Brytania, która pomimo porzucenia UE pięć lat temu wykazała silne zaangażowanie w bezpieczeństwo europejskie. Premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, ogłosił, że jest gotów wysłać żołnierzy na Ukrainę, aby przyczynić się do gwarancji bezpieczeństwa w tym kraju.
„Wielka Brytania jest gotowa odgrywać wiodącą rolę w przyspieszaniu pracy nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy” – powiedział Starmer w artykule opublikowanym w *The Telegraph *. Lider Partii Pracy skrytykował również powolność Europy, przyjmując obowiązki w obronie i zapewnił, że jego kraj będzie działał jako pomost między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
Arabia Saudyjska, scenariusz negocjacji
Podczas zorganizowania Europy Stany Zjednoczone i Rosja już zaczęły się poruszać. Obie uprawnienia wysłały delegacje do Arabii Saudyjskiej, gdzie od początku wojny mogłyby odbyć się pierwsze rozmowy o wysokim poziomie. Chociaż Ukraina również wysłała delegację, nie jest jasne, czy weźmie udział w negocjacjach.
Prezydent Trump zapewnił, że zarówno Putin, jak i Zelenski będą częścią negocjacji, ale przywódca ukraińskiego wyjaśnił, że nie przyjął żadnej porozumienia, które nie ma jego zgody. „Żaden światowy przywódca nie może osiągnąć porozumienia w sprawie Ukrainy bez mojego uczestnictwa” – powiedział Zelenski w wywiadzie dla NBC.
Dzięki zaplanowaniu cieni Trumpa na temat Europy Macron i jego sojusznicy mają przed sobą skomplikowane zadanie: wykazać, że kontynent może być decydującym aktorem w rozwiązywaniu konfliktu, który miesza Ukrainę od prawie trzech lat. Spotkanie w Paryżu to tylko pierwszy krok.