New Jersey Man pozywa operatora wycieczek safari po szalejącym Hippo zabiciu swojej żony w Afryce
Ostatnie posty

New Jersey Man pozywa operatora wycieczek safari po szalejącym Hippo zabiciu swojej żony w Afryce

Mężczyzna z New Jersey, którego żona została zabita przez hipopotamę podczas afrykańskiego safari, złożył pozew, w którym twierdził, że ich organizator wycieczek zaniedbał, że nie zachowuje bezpieczeństwa.

Craig Manders mówi w pozwie, że był świadkiem przerażającej śmierci swojej 70 -letniej żony Lisy, która została zabita w Zambii w zeszłym roku podczas safari organizowanego przez firmę Connecticut, afrykańskie portfolio.

„Gdybyśmy zrozumieli niebezpieczeństwa stwarzane przez Hippopotamusa, nigdy nie zgodzilibyśmy się być tak bliskim kontaktem na piechotę”, powiedział Manders w oświadczeniu wydanym przez jego prawników, Paula Slagera i Nicole Coates.

„Pomysł, że byliśmy nieświadomie narażeni na tak skrajne niebezpieczeństwo, niebezpieczeństwo pogorszyło się jeszcze przez naszych przewodników, pozostawiając Lisę samotnie pieszo, bez niczego między nią a tak śmiertelnym zwierzęciem, jest niczym zadziwiającym”.

Lisa i Craig Manders podczas podróży do Zambii.
Lisa i Craig Manders podczas podróży do Zambii.Dzięki uprzejmości Craig Manders

Rod Gould, prawnik afrykańskiego portfela, opisał ten incydent jako okropną, ale „naprawdę niezwykłą” tragedię. Powiedział, że firma organizuje wycieczki i współpracuje z najbardziej renomowanymi lodami safari w Afryce, ale nie ponosi odpowiedzialności za to, co dzieje się podczas podróży.

„Mój klient jest organizatorem wycieczek. Organizuje wycieczki” – powiedział Gould. „Na przykład podróż może obejmować przelot. Nie jesteśmy odpowiedzialni, jeśli linia lotnicza straci bagaż”.

W pozwie złożonym w Sądu Najwyższym Stamford Manders mówi, że on i jego żona opuścili USA 31 maja 2024 r. Na 10-dniowe safari w Zambii, kraju w Południowej Afryce.

Pięć dni później para poszła na „spacer z buszu” z przewodnikami, którzy poprowadzili ich do brzegu rzeki, w którym samotny hipopotam odpoczywał w wodzie. Hippopot, znany z gwałtownego terytorialnego i agresywnego, należą do ziemi.

Pomimo ich rozmiaru – dorosłe samce zwykle ważą ponad 3000 funtów – hipopotki mogą szybko biegać na krótkich odległości, osiągając prędkości w górę 20 mil na godzinę.

Przewodnicy „wiedzieli lub powinni byli wiedzieć, że ścisła obecność dzikiego hipopotamu wobec uczestników w buszu stanowiło natychmiastowe i skrajne niebezpieczeństwo, ze względu na znane tendencje hipopotami, aby być wysoce nieprzewidywalne, terytorialne i agresywne w takich okolicznościach” Pozew mówi.

Ale przewodnicy, w tym co najmniej jeden uzbrojony w karabin, opuścił obszar, kombinezon, pozostawiając Manders i innych w ich grupie, aby obserwować hipopotam bez ochrony.

Następnie, bez ostrzeżenia, Hippo podniósł głowę i oskarżył z wody w kierunku Manders Lisy, zgodnie z pozwem. Suitur mówi, że masywne zwierzę spotka się z Mandersami i zaatakowało ją.

„Chociaż Lisa Manders próbowała uciec, nie była w stanie uciec, a hipopotama gwałtownie ją zaatakowała, chwytając ją za usta, unosząc ją z ziemi, potrząsając całym ciałem i miażdżąc jej głowę i ciało z ugryzieniem”, garnitur ”, garnitur” mówi.

Lisa Manders podczas podróży do Zambii.
Lisa Manders podczas podróży do Zambii.Dzięki uprzejmości Craig Manders

Lisa Manders doznała „katastrofalnych obrażeń” i zmarła wkrótce potem, zgodnie z pozwem, który zauważył, że jej mąż był świadkiem ataku.

Matka trójki z Cranford, Manders pracowała w branży finansowej przez ponad 40 lat. „Lisa była najlepszą matką i żoną, na którą każdy mógłby mieć nadzieję” – powiedział jej mąż. „Jej gwałtowna śmierć jest niszczycielską stratą nie tylko dla naszej rodziny, ale dla naszej społeczności”.

Pozew nie określa, gdzie w Zambii miał miejsce atak, ale minister turystyki kraju został cytowany w lokalnym raporcie prasowym, lamentującym nad śmiercią amerykańskiego turysty zabitego przez hipopotamę w Parku Narodowym Lower Zambezi 5 czerwca 2024 r.

„Myśli i modlitwy rządowe są z rodziną i przyjaciółmi zmarłego, nawet gdy dochodzenia trwają incydent”, powiedział minister turystyki Rodney Sikumaba w oświadczeniu.

Adwokaci Craiga Mandersa opisali ten incydent jako okropną tragedię, którą można było „całkowicie zapobiec”.

„Interakcja ze światem przyrody na pustyni może być niezwykle bogatym doświadczeniem” – powiedział Slager z Slager Madry LLC. „Ale przewodnicy i operatorzy wycieczek, tacy jak Portfolio, ponoszą odpowiedzialność za zapewnienie podstawowych środków bezpieczeństwa, aby zapewnić, że klienci odwiedzający afrykańską dziką nie są niepotrzebnie narażone na ekstremalne niebezpieczeństwa”.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.