„Życie warzywne”: flagowa postać JT Francji 2 w obliczu rzadkiej neuropatii, jej zdenerwowanego życia codziennego
Jest to jedna z emblematycznych postaci francuskiej télévisions. Henri Sannier Stworzył się i zaprezentował 19/20 w Francji 3. Następnie przejął kontrolę nad wiadomościami telewizyjnymi o 20 godzinach anteny 2, od przemianowanej Francji 2, a także 13 godzin tego samego kanału. W końcu dołączył do personelu redakcyjnego Cały sport Przed ostatecznie przejściem na emeryturę w październiku 2017 r. Trzy lata później jego życie się zmieniło. W 2020 r. Patologia autoimmunologiczna, która paraliżuje jego ciało, dopóki nie unieruchamia go całkowicie. Dzisiaj, po pięciu latach wysiłku i nadziei, rezygnuje z życia.
Wtorek 11 lutego 2025 r. W mikrofonie Wendy Bouchard w ICINa Francji Bleu Henri Sannier zwierzył się swoim stanowi zdrowia. Możliwość radowania się w swoim nowym życiu, który od dawna był na wózku inwalidzkim. Teraz tej zimy dzięki egzoszkieletowi. Ale ten rozmiar télévisionów Francji wciąż cierpi z powodu jego przewlekłej choroby. „”Spójrz na moje ręce, wygląda na to, że mają 100 kilogramów, mam kłopoty, mogę poświęcić moje książki, ale nie za długo. Mogę utrzymać napój w dłoni, było to wielkie zwycięstwo, ponieważ mogłem wznowić aperitif. Nie mogłem wcześniej. Ponownie przerobić rower, trochę, ale niewiele, ponieważ brakuje mi równowagi„Wyjaśnia. Ale pomimo swoich konsekwencji wydaje się szczęśliwszy i spełniony. Miał nawet okazję”być w stanie odzyskać przyjaciół z Francji Télévisions i innych kanałów„.”Daje mi to niezwykłą odwagę, ponieważ potrzebuję takich rzeczy, aby powiedzieć sobie, że żyję„Dodaje.
Henri Sannier, postać Francji Télévisions, pozostawia swoje „życie warzywne”
Kilka dni wcześniej, 5 lutego, z Francją 3 udzielił wiadomości. Były mężczyzna telewizyjny również z tego wyszedł ”życie warzywne„:”Zrobiłem to, co nazywa się plazmaferesses, to znaczy, że kłamiesz przez cztery godziny (…). Zabieramy twoją krew. Pośrodku zdejmujemy plazmę i umieszczamy zupełnie nową plazmę, a ty przywracasz swoją krew po drugiej stronie.„Przynajmniej możemy powiedzieć, że cierpiał …”Mamy całkowicie zamrożone, bardzo zimne stopy. Mamy ręce, które łączą się. To wcale nie jest łatwe. Następnie występują straty równowagi. I bardzo mnie to oznacza (…). Nie mogłem na przykład wziąć prysznica, to prosta rzecz. W domu prysznic znajduje się na pierwszym piętrze. Więc nie mogłem pójść„Przypomniał sobie, kiedy został skazany na życie na parterze, śpiąc w łóżku lekarskim.
Dziś wszystko wydaje się lepsze dla Henri Sannier!