UE chce zalegalizować „centra powrotne”, aby odłożyć migrantów. Kontrowersyjna miara może mieć „efekt bumerang”
Propozycja zalegalizowania centrów zatrzymań w krajach trzecich została złożona przez Europejskiego Komisarza ds. Migracji na nieformalnym posiedzeniu w Warszawie w zeszłym tygodniu i może zostać oficjalnie wprowadzona przez kierownictwo Von Der Leyen jako projekt ustawy pod koniec lutego
Kiedy Ursula von der Leyena wybrano do jego nowego dyrektora, został wysłuchany w listopadzie w parlamencie europejskim, kandydat na komisarz ds. Spraw wewnętrznych i migracji argumentował, że blok powinien pozostać „otwarty” w celu zbadania „nowych pomysłów”, aby zablokować nieregularne wejście ludzi w Unii Europejskiej.
Przez ponad trzy godziny rozprawy parlamentarnej Magnus Brunner obstawił eksternalizację migracji, broniąc między innymi możliwość tworzenia centrów poza terytorium społeczności, aby zmusić migrantów, które, następnie bronić, można zrobić „ Ludzka i fajna ”forma oraz coś, co kilka miesięcy później zaproponowano państwom członkowskim jako„ innowacyjny pomysł ”, który ma zostać uwzględniony w przepisach europejskich, zakładając, że do wdrożenia są nadal potrzebne więcej dyskusji na temat„ rodzaju koncepcji ”.
Ponieważ propozycja została złożona w zeszłym tygodniu na nieformalnym spotkaniu przedstawicieli instytucji europejskich i państw członkowskich, którzy tworzą przestrzeń Schengen w Warszawie, stolicę Polski, która obecnie posiada obracającą się prezydencję UE. A jak pokazują protokoły spotkania z 30 stycznia, pomysł został „dobrze powitany i opisany jako„ możliwy zniechęcenie nieregularnej migracji ”przez Austrię, Bułgarię, Chéquię, Danię, Niemcy, Grecję, Włochy, Łotwę i Maltę”.
Przeciwnie, kanał informacyjny, Portugalia i Hiszpania podniosły „wątpliwości” dotyczące legalności i działalności propozycji, a Irlandia i Belgia podkreślają „potrzebę bycia realistycznym i wykonalnym i szanując podstawowe prawa”. Propozycja „powinna zostać opublikowana przez Komisję już w tym miesiącu, rozpoczynając proces legislacyjny”, informacje, których poradnik Community nie chciał potwierdzić dla Euronews.
„Cieszę się, że Portugalia nie jest w tej grupie, która przylega do tego środka, nie kwestionując go, miarę, którą widzę trochę w wyniku tego, co działo się w wielu krajach, które chcą uczynić zewnętrzne granice europejskie”, mówi Portugalia CNN Portugalia socjolog Pedro Góis, dyrektor naukowy obserwatorium migracji, który sprzeciwia się dostępnym danymi o ruchach migracyjnych dla UE.
„Dane pokazują, że w zeszłym roku było mniej osób, aby nieregularnie dostać się do UE, pokazują, że większość ma wizę i przychodzi samolotem. Szkoda, że idziemy w tę stronę i nie widzę, w jaki sposób ta propozycja może wynikać. Ale, podobnie jak wszystko w czasie, gdy żyjemy, zdaję sobie sprawę, że ma to ważny efekt medialny w ciągu roku, kiedy będziemy, i widzę, że to ma efekt bumerang Kiedy Europa najbardziej potrzebuje migrantów.
Magnus Brunner, 52 -letni Austriacki, który przyjął folder spraw wewnętrznych i migracji w nowej komisji von der Leyen, chce tworzyć centra detencyjne migrantów poza „ludzkim i prawnie bezpiecznym sposobem” i „zawsze zgodnie z wartościami zgodnie z wartościami Z UE ” – coś niemożliwego, powiedz różne organizacje humanitarne Zdjęcie: Virginia Mayo/AP
„Przepisy zmieniają się wraz z większością”
Brunner może wywołać „innowacyjny pomysł”, ale tworzenie „Centrów powrotnych” dla migrantów, których wnioski o azyl są odrzucane w danym kraju, jest innowacyjne.
Nie tylko pakt migracyjny i azyl, które UE ostatecznie zatwierdziła w maju ubiegłego roku, po ponad czterech latach surowych negocjacji, już umawiających się z tym pomysłem, ponieważ istnieją kraje, które w ostatnich latach próbowały zastosować tę koncepcję na podstawie – królestwo Szef United z Rwandy, nieudany proces i Włochy z Albanią, nie mniej nie powiodły się, ale właśnie wszedł do nowego rozdziału.
Giorgia Meloni, wybrana dwa lata temu w ramach serii obietnic zwalczania imigracji, podpisała multimilionerową umowę z Albanią w celu stworzenia w tym kraju „centrów powrotnych”, które z zadowoleniem przyjmują do 3000 osób ubiegających się o azyl, którzy nieregularnie dotarli do Włoch Komisja nawet sklasyfikowana jako, ale to.
„Wygląda na to, że ani von der Leyen, ani pierwsza prawa prawia Włoch nie uważa istniejących praw”, w listopadzie ubiegłego roku. W tym samym artykule przytoczył Chiara Favili, specjalistę z prawa europejskiego na University of Florence, aby podkreślić, że „od 1993 r. Kilka stanów europejskich zaproponowało podobne rozwiązania, ale zawsze było odrzucone [porque] Umowy takie jak Włochy z Albanią są nie do pogodzenia z niektórymi podstawowymi normami.
Chodzi o to, że normy i prawa można zmienić, tylko że istnieje wola polityczna, która może wyjaśnić, w jaki sposób w zeszłym tygodniu Rzym (do tej pory) zapłaciłeś za budowę w Albanii, mówi Pedro Góis.
„Przepisy wewnętrzne zmieniają się wraz z większością w tych krajach, Włochy prawdopodobnie przygotują architekturę prawną niezbędną do rozwoju z działaniem-sens polityczny jest tutaj bardziej niż prawny”. Śledczy zakłada, że „zgodnie z konwencją genewską i konwencją ustawową uchodźców, ci, którzy proszą o ochronę o ocenę i zdecydowali, a prawo nie mówi, że można to zrobić w kraju trzecim – ale to prawda, że to prawda, że to prawda, że to prawda, że to prawda, że to prawda Ustawodawstwo międzynarodowe zostało stworzone w określonym momencie, po II wojnie światowej, z pewnym założeniem, które się dzisiaj zmieniło.
Grupa migrantów, które zostaną eskortowane przez włoską policję w porcie Shengjin w Albanii; W ubiegłym tygodniu rząd Giorgia Meloni postanowił wznowić kontrowersyjne działanie wysyłania migrantów do centrów zatrzymania w kraju trzecim, że sądy włoskie, które stwierdziły, że jest to sprzeczne z prawem: VLASOV SULAJ/AP
„Te strategie nie powodują”
W przeciwieństwie do innych obszarów, decyzje społeczne dotyczące migracji są podejmowane przez kwalifikowaną większość, a nie konsensus, to znaczy propozycja legislacyjna, jeżeli popiera co najmniej 15 z 27 państw członkowskich reprezentujących co najmniej 65% populacji bloków. I tutaj również większość może zostać poinformowana o prawo europejskie w celu zapewnienia wysyłania imigrantów do krajów trzecich.
„Nie rozumiem, jak moglibyśmy powstrzymać te inicjatywy, z wyjątkiem zmiany większości politycznych państw członkowskich i widzę, że dzieje się to w krajach takich jak Węgry, Słowacja, Włochy…”, mówi Góis. A Niemcy, największy kraj UE, którego prawdopodobnie przyszły kanclerz?
„Tak długo, jak nie ma wyborów, ta większość nie istnieje w Niemczech, strachem z panią Le Pen we Francji, a potem nie wygrała ”, mówi dyrektor naukowy obserwatorium migracji. „Trzeba czekać, aby zobaczyć, jak powstanie większość, ponieważ wówczas salda władzy często łagodzą pragnienie niektórych właściwych stron do podejmowania restrykcyjnych decyzji, nawet kraje takie jak Włochy bardzo moderowały działania legislacyjne w związku z tym, że propozycje kampanii były propozycjami kampanii [de Meloni]. ”
Mimo to bez większości zmiany prawa europejskiego i pomimo upadku liczby osób, które docierają do UE na nieregularnych drogach, dane już pokazują wyraźny wzrost liczby migrantów wysyłanych z państw członkowskich tylko do krajów trzecich Trzeci trymestr 2024 wynosił 27 740, więcej 34,7% w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.
Podczas rozprawy parlamentarnej w listopadzie Magnus Brunner powiedział, że tworzenie centrów powrotnych poza UE „Jest to możliwe tylko wtedy, gdy jest traktowane w sposób ludzki i prawnie bezpieczny” i założył, że w tym sensie należy podjąć dowolną miarę w tym sensie ” zawsze zgodność z wartościami UE i [suas] obowiązki prawne ”. W przypadku organizacji humanitarnych zgodność ta jest nie do pogodzenia w inicjatywie, która spowoduje niekończące się aresztowanie i więcej cierpienia dla osób, które zgodnie z obecnymi przepisami europejskimi nie mogą być wysyłane wbrew ich woli krajom, z którymi nie mają powiązania.
„Działania podobne do tego, takie jak centra utworzone w Tunezji, Libii, Maroku i UE z Mali i innymi krajami w Afrykańskim Centrum, aby spróbować blokować trasy migracyjne, pokazują, że w praktyce te strategie nie powodują” mówi socjolog Pedro Góis. „Rozwiązaniem musi być dyplomacja, tworzenie dostępnych regularnych dróg, które uniemożliwiają ludziom konieczność zdobycia tych strasznych przygód. Rozwiązaniem jest multilateralizm, a umowy z krajami pochodzenia z pewnością nie jest budowanie ścian i tworzenie pól zatrzymania – ponieważ migrant w tranzycie nie jest przestępcą.