Australia rozkazuje wycofać się z około 1500 osób z powodu pożaru lasu
Pożar rozpoczął się w poniedziałek
Władze australijskie nakazały usunięcie około 1500 osób na południu kraju, z powodu pożaru lasu, który zniszczył już około 65 000 hektarów ziemi.
Pożar rozpoczął się w poniedziałek, podczas skrajnego upalnego dnia w południowej Australii, w Little Desert National Park, suchej strefy pokrytej krzewami.
Władze poprosiły około 1500 mieszkańców miasta najbliżej pożaru, Dimboola, o opuszczenie domów w poniedziałek wieczorem.
Już we wtorek zespoły ratunkowe stanu Victoria wysłały wiadomość wysłaną do tych, którzy woleli zostać w domu: „Jest to zagrożone i muszą natychmiast przetrwać. Najbezpieczniejszą opcją jest natychmiastowe schronienie się w zamkniętym miejscu. Jest już za późno, aby odejść.
Premier Victorii Jacinta Allan powiedziała dziennikarzom, że nie ma doniesień o ofiarach, ale że płomienie spłonęły co najmniej jeden budynek, podczas gdy setki strażaków były na miejscu, walcząc o ogień w trudnych warunkach.
„Wciąż mamy wiele tygodni długiego, gorącego lata, a prognozą na przyszłość jest to, że przed nami kilka bardzo trudnych i niebezpiecznych dni” – powiedział Allen, według telewizji publicznej ABC.
Czas pożarów w Australii różni się w zależności od regionu i warunków pogodowych, ale zwykle występuje latem półkuli południowej między grudnia a marcem.
Na początku sezonu, w grudniu, pali się w pobliżu parku narodowego w stanie Victoria spaliło 74 000 hektarów lasu, obszar równoważny Singapurze, powiedział zastępca szefa rządu regionalnego Victorii, Ben Carrol.
W latach 2019–2020 zginęło co najmniej 33 osoby, które zdewastowały znaczną część stanów Wiktorii i Nowej Walii na południu.
Pożary w tym czasie wpłynęły na miliony zwierząt i zniszczyły około trzech tysięcy domów i 180 000 kilometrów kwadratowych lasu w kraju Oceanii.