Ostatnie posty

Znany aktor z Sandokanu, Kabir Bedi, otwiera trzynastą komnatę: Oto szokująca prawda o samobójstwie syna!

Pochodzący z Pakistanu jako pierwszy podbił indyjskie Bollywood swoim talentem, wyglądem i czarującym wyglądem. Jednak postać Sandokana otworzyła mu drzwi do Hollywood a młodsze pokolenie zna go raczej z filmu o Bondzie Ośmiornica, w którym zagrał negatywną postać u boku Rogera Moore’a.

Kabir jest żonaty po raz czwarty, jego żona Parveen jest od niego znacznie młodsza. Aktor ma dwójkę dzieci z pierwszych dwóch związków – aktorkę i dziennikarkę Pooję oraz syna Adama. Miał też syna Siddhartha z pierwszego małżeństwa, który w popełnił samobójstwo w Ameryce w 1997 r.

Kabir opisał to tragiczne wydarzenie, swój niewyobrażalny ból w swojej autobiografii Stories I Must Tell: The Emotional Journey of an Actor.

„Szedłem z synem po plaży w Santa Monica o zachodzie słońca. Wtedy po raz pierwszy mówił o samobójstwie… Siddharth był przystojnym młodym mężczyzną, szczupłym, opalonym, z czarnymi włosami związanymi w kucyk i małą brodą. Wyglądał jak młody Hindus Che Guevara. Czekała go ekscytująca przyszłość w cyfrowym świecie… tak długo, jak mógł myśleć. Próbowaliśmy go ratować przez trzy lataale zmagaliśmy się z nieznanymi duchami. Siddharth cierpiał na schizofrenię” – wspomina syn Kabir.

Młody mężczyzna wyemigrował do Ameryki, aby dołączyć do ojca, który postanowił go uratować. Leczyli go najlepsi specjaliści, Siddharth miał lepsze i gorsze momenty. Ale Kabir wierzył, że współczesna medycyna może go wyleczyć.

Po jednej strasznej kłótni Siddharth wrzeszczy na Kabira, że ​​odstawił leki, nienawidzi go i oskarża, że ​​się o niego nie troszczy. Wtedy Kabir zdał sobie sprawę, że sprawy nie przyjęły właściwego kierunku. Siddharth stracił wiarę, która pomoże mu pokonać chorobę.

W swojej książce Kabir wspomina dzień, w którym stracił syna. „Miałam zamiar zjeść kolację ze znajomymi, ale wcześniej poszłam na górę do pokoju syna, żeby się pożegnać, zobaczyć, jak się czuje i życzyć mu dobrej nocy. Gdy go zobaczyłem, od razu wiedziałem, że nie żyje. Leżał w rogu pokoju na kanapie. Pobiegłem do niego, ale było już za późno. Nie miał pulsu.

Aktor z trudem stał na nogach, nie chciał wierzyć, że jego syn odszedł na zawsze. Pocałował go ostatni raz, pragnąc jedynie, żeby był szczęśliwy, gdziekolwiek się znajdzie. „Jego śmierć na zawsze pozostanie ogromną stratą. Zawsze będzie nam go brakować. Szanuję jednak jego decyzję, ale moja dusza pozostanie zraniona na zawsze” – to bolesne słowa wielkiego aktora, którego ta tragedia naznaczy do końca życia.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.