Kluby i sportowcy zaczynają otrzymywać transfery zakładów w celu wyeksponowania marki
Kluby piłkarskie, sportowcy i konfederacje zaczną otrzymywać kwoty w najbliższy piątek (31) za ekspozycję swoich marek na stronach bukmacherskich. Będzie to pierwszy przypadek, w którym strony te otrzymają rekompensatę za używanie ich nazw i symboli nie Brazylia.
Ustalenie, że operatorzy płacą za używanie marek związanych z piłką nożną, znalazło się już w ustawie regulującej rynek. W zeszłym tygodniu rozporządzenie określiło termin pierwszej wpłaty na ostatni dzień stycznia, z powtarzalnością miesięczną.
Do tej pory sportowcy, kluby i konfederacje nie zarabiały nic za wspominanie o swoich symbolach, obrazach, nazwiskach i pseudonimach w witrynach z zakładami sportowymi.
Oznacza to, że kiedy strona pokazywała, że grają Palmeiras i Corinthians, a zakład na wygraną jednego z nich został wypłacony 1,5x, ani Palmeiras, ani Corinthians nie wzięli udziału. To samo dotyczy sportowca: nawet jeśli dostępne były zakłady na jego nazwisko, nie dostał on części tortu.
Teraz część wartości każdego zakładu trafi do zaangażowanych osób. Podział działa w następujący sposób: po odjęciu nagród wypłaconych graczom, zakłady zatrzymują 88% dochodów, a kolejne 12% przeznacza się na takie obszary, jak zabezpieczenie społeczne, edukacja i sport.
W ramach tych 12% część 36% przeznaczana jest na sport, przy czym większość tej kwoty (7,3%) trafia do podmiotów tworzących Krajowy System Sportu. Stąd właśnie bierze się opłata za wykorzystanie wizerunku.
Kontynuacja po reklamie
Operatorzy uwzględniają liczbę zakładów postawionych na każdy klub lub zawodnika w systemie rządowym. Zatem te 7,3% jest rozdzielane proporcjonalnie do otrzymanych zakładów.
„Ta inicjatywa będzie odpowiedzią na sytuację, która od wielu lat była bardzo nierozwiązana, w której kluby oddawały swoje nazwiska, symbole i samych sportowców do wykorzystania serwisom bukmacherskim i nie otrzymywały absolutnie nic w zamian”, mówi partner biura CSMV Advogados, Francisco Manssur.
Firmy bukmacherskie kwestionują jednak termin wyznaczony przez Ministerstwo. Dla konsultanta prawnego Krajowego Stowarzyszenia Gier i Loterii (ANJL), Bernardo Cavalcanti Freire’a, rozporządzenie jest ważne, ponieważ określa sposób dokonywania płatności, ale termin jest nadal napięty.
Kontynuacja po reklamie
„Do 31 stycznia konieczne będzie utworzenie mechanizmów strukturalnych. Jest to niewykonalne dla operatorów, poza nakładaniem na nich obciążeń. Termin trzeba przedłużyć, to jest niezbędne. Jest też próżnia, ponieważ rozpoczęły się już zawody takie jak konkursy państwowe” – mówi Freire.