65% wynajmujących skorzystałoby ze zwolnienia z podatku dochodowego od osób fizycznych w związku z obniżeniem czynszu | Gospodarka
Prawie 65% właścicieli nieruchomości w Hiszpanii mogłoby skorzystać ze 100% obniżki podatku dochodowego od osób fizycznych, która uwolniłaby ich od płacenia podatków od dochodów z najmu, a projekt nad którym rząd pracuje nad sfinalizowaniem. Szef władz wykonawczych, Pedro Sánchez, miał na celu odciążenie rynku i promowanie dostępu – szczególnie dla młodych ludzi – do . Jednym z nich jest całkowite zwolnienie z podatku dochodowego dochodów uzyskiwanych przez właścicieli wynajmujących nieruchomości i realizujących limity Wskaźnika Cen Referencyjnych opracowanego przez Ministerstwo Mieszkalnictwa, które są znacznie niższe od cen rynkowych. Chociaż szczegóły środka są wciąż w początkowej fazie, realizowany program zachęca do udziału większość rentierów, ponieważ początkowa utrata dochodów zostanie zrekompensowana późniejszą obniżką podatku.
Według prognoz związku techników Ministerstwa Finansów Gestha, niemal dwóm na trzech wynajmujących opłaciłoby się trzymać oficjalnego wskaźnika, przy średnich oszczędnościach na poziomie od 67 do 347 euro rocznie. Aby dojść do tych wniosków, do których należy podchodzić ostrożnie, ponieważ drobny druk przyszłej premii jest nadal nieznany, Gestha przeanalizowała dane zebrane w rocznych statystykach podatku dochodowego od osób fizycznych publikowanych przez Urząd Podatkowy (które pokazują średnie zwroty z wynajmu, które otrzymuje każda sekcja) oraz dane z badań budżetów rodzinnych INE.
Oczekuje się, że w ich wyniku blisko 350 000 właścicieli nieruchomości o łącznym dochodzie od 12 000 do 21 000 euro rocznie zaoszczędzi 67,65 euro rocznie, jeśli zastosuje się do wymogu obniżki czynszu. Ze swojej strony kolejnych 357 000 właścicieli nieruchomości (w tym przypadku o dochodach od 21 000 do 30 000 euro) przestałoby płacić skarbowi państwa 184,47 euro, podczas gdy 687 000 właścicieli nieruchomości, którzy otrzymują od 30 000 do 60 000 euro rocznie, zaoszczędziłoby 347,23 euro. W sumie byłoby prawie 1,4 mln właścicieli.
Ze wstępnych obliczeń Gesthy wynika również, że 466 000 właścicieli nieruchomości, których łączny próg dochodów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych wynosi mniej niż 12 000 euro, nie byłoby zainteresowanych ograniczaniem swoich dochodów w drodze nieotrzymywania żadnych późniejszych świadczeń, głównie ze względu na fakt, że nie płacą podatków i nie muszę złożyć oświadczenie.
Nie mieliby też żadnej zachęty netto, bo zazwyczaj wynajmują droższe domy, a premia nie przekraczałaby kwoty obniżki. Według danych Urzędu Skarbowego, w przedziale od 60 000 do 150 000 euro rocznych dochodów znajduje się prawie 238 000 wynajmujących, którzy gdyby skorzystali ze 100% zwolnienia, straciliby 540 euro rocznie. W górnych przedziałach dochodów jest znacznie mniej właścicieli – nieco ponad 50 000 – którzy w najbardziej skrajnych przypadkach przestaliby zarabiać do 13 800 euro.
Wszystkie te założenia – twierdzi Gestha – zostały obliczone dla osoby w indywidualnej deklaracji, bez obciążeń osobistych i rodzinnych. Ponadto nie uwzględnia się obniżek podstawy opodatkowania (takich jak składki na programy emerytalne lub inne) ani odliczeń podatkowych, do których podatnicy są zwykle uprawnieni, nie bierze się pod uwagę. W danym roku skalą podatkową ogólnej podstawy opodatkowania jest skala stanowa, bez uwzględnienia regionalnych skal personalnych i minimów. W związku z tym kwoty oszczędności można zwiększać lub zmniejszać w zależności od ostatecznego brzmienia przepisu, co mogłoby również zawetować ulgę podatkową w przypadku niektórych profili właścicieli.
Chociaż środek zaproponowany przez rząd nie został jeszcze sfinalizowany, zaproponowane ulgi podatkowe przypominają obniżki, które promowano już w prawie mieszkaniowym. W rozporządzeniu tym, które pozwoliło wspólnotom autonomicznym na określenie obszarów rynkowych obciążonych stresem, przewidziano szereg zniżek mających stymulować czynsze po przystępnych cenach. Zacznijmy od tego, że ogólna obniżka podatku dochodowego od osób fizycznych, z której mogą korzystać wszyscy wynajmujący, z 60%, zgodnie z prawem spadła do 50% i mogłaby zostać zwiększona do maksymalnie 90% w przypadku, gdyby wynajmujący obniżyli czynsz co najmniej 5% w stosunku do ostatniej umowy. Aby jednak właściciele mogli z nich skorzystać, konieczne jest, aby władze regionalne uznały ten obszar za napięty, gdyż reszta gmin, rządzonych głównie przez PP, blokuje tę zasadę. Propozycja ta ma na celu przełamanie tego paraliżu, dzięki czemu nowa premia będzie obowiązywać w całej Hiszpanii i będzie miała wymierny wpływ na skarb państwa, którego wysokość – zdaniem władz wykonawczych – nie została jeszcze obliczona.