Powrót Trumpa do władzy ponownie zaostrza napięcie w amerykańskim sporcie – 19.01.2025 – Sport
W wieczór, w którym świętował zwycięstwo w wyborach, które uczyniły go ponownie prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donald Trump zaprosił na scenę, gdzie przemawiał na Florydzie golfisty Brysona DeChambeau, dwukrotnego mistrza US Open i dziewięciokrotnego mistrza PGA Tour .
Obecność gwiazdy golfa w tym momencie pomogła Republikaninowi utwierdzić się w przekonaniu, że zwycięzcy są po jego stronie.
Trump jest jednym z najpotężniejszych fanów i krytyków sportu w Stanach Zjednoczonych. Często zarzucał ligom różnych dyscyplin sportowych, że systematycznie mu się przeciwstawia, jednocześnie zwracał się do gwiazd sportu, aby kształtowały jego wizerunek i jednoczyły bazę kibiców – z innymi wszczynał bójki.
„Starał się udoskonalić swój publiczny wizerunek, kojarząc się na różne sposoby ze sportem. Robi to, ponieważ stara się przekazać poczucie siebie jako dominującego człowieka i potentata na rynku” – powiedział. Arkusz Thomas Oates, doktor komunikacji masowej i profesor w Szkole Dziennikarstwa i Komunikacji Uniwersytetu Iowa.
Dla Oatesa, współautora rozdziału „Całe moje życie to wygrywanie: marka Trump oraz polityczne i komercyjne zastosowania sportu”, części książki „Sport, retoryka i walka polityczna” („Sport, retoryka i walka polityczna „, 2019, niedostępne w języku angielskim), Trump „wprowadził szczególny styl populizmu, który jest bardziej podobny do stylu autorytarnych przywódców, takich jak Kim Dzong-Un i Władimir Putin”.
Zdaniem badacza Republikanin „wykorzystuje sport nie po to, aby sprawiać wrażenie, z którym można się powiązać, ale aby zakomunikować dominację”. „To nie jest nowe, ale niezwykłe w przypadku przywódców demokracji” – zauważył.
David L. Andrews, doktor socjologii sportu i profesor na Uniwersytecie Maryland, stwierdza, że przynajmniej od czasów Woodrowa Wilsona (1856-1924), 28. prezydenta Stanów Zjednoczonych, wszystkie głowy państw wykorzystują sport do promowania ich osobowość. Tym, co wyróżnia Trumpa, jest „podejście kontradyktoryjne”.
„Podczas gdy większość polityków stara się zyskać popularność poprzez utożsamianie się z pozytywnym blaskiem, Trump stara się zidentyfikować negatywne aspekty sposobu organizacji gry, rozgrywania, jej sędziowania lub wykorzystywania obecności konkretnych postaci, aby wykorzystać to negatywne podejście jako uzasadnienie promować jego przywództwo, jego poglądy i wartości” – powiedział.
Trump wraca do Białego Domu w trakcie ważnych debat, takich jak debata dotycząca sportowców transpłciowych. Republikanin obiecał zakazać kobietom transpłciowym udziału w zawodach kobiecych, twierdząc, że „zagrażają one kobiecemu sportowi”.
Ponieważ Igrzyska Olimpijskie w 2028 r. mają się odbyć w Los Angeles, istnieją obawy, że może to postawić go w sprzeczności z MKOl (Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim), który pozwolił poszczególnym sportom na wybór własnych zasad dotyczących kwalifikowalności płci.
Pod jego mandatem będą także mistrzostwa świata w 2026 roku. To za jego pierwszego rządu Stany Zjednoczone uzyskały prawo do organizacji turnieju. Ówczesny prezes FIFA (Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej) Gianni Infantino od razu podjął decyzję o zacieśnieniu więzi z republikaninem. Lider został już przyjęty w Gabinecie Owalnym, a także zasiadał obok Trumpa na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos.
W najbliższy poniedziałek (20) dyrektor najwyższego organu zarządzającego piłką nożną będzie w Waszyngtonie zaproszony przez Trumpa na inaugurację Republikanina. Obaj spotkali się przed imprezą.
„Rozmawialiśmy o Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA tego lata i Mistrzostwach Świata FIFA w 2026 r., dwóch prawdziwie globalnych turniejach, w których Stany Zjednoczone odegrają kluczową rolę organizacyjną” – powiedział Infantino.
W kraju podczas pierwszej kadencji Trumpa główne ligi północnoamerykańskie znajdowały się pod presją. Polityk nazwał protesty zawodników futbolu amerykańskiego pod przewodnictwem rozgrywającego Colina Kaepernicka przeciwko brutalności policji wobec Czarnych za niepatriotyczne. W odpowiedzi sportowcy masowo uklękli.
Niechęć Golden State Warriors do przyjęcia zaproszenia do Białego Domu po triumfie w sezonie NBA 2016/17 (północnoamerykańska liga koszykówki) spowodowała, że Trump wycofał zaproszenie. Szczególnie krytyczny był wobec gwiazdy Stephena Curry’ego, którego obwiniał za wahanie w grze.
Po morderstwie George’a Floyda – czarnoskórego mężczyzny brutalnie zamordowanego przez białego policjanta w 2020 r., co wywołało serię demonstracji – Trump powiedział, że NBA zraziła swoich fanów, pozwalając graczom klękać w proteście podczas hymnu.
„Czyniąc to, Trump wykorzystuje sport jako narzędzie do mobilizowania upodobań, antypatii, lęków i niepokojów swojej bazy politycznej. Zatem chociaż jego potępienia sportowe wydają się w jakiś sposób apolityczne, są przekazywane dalej i wspierają jego emocje i program polityczny. powodują podziały”. , powiedział David L. Andrews, także autor książki „Making Sport Great Again?: The Uber-Sport Assemblage, Neoliberalism, and the Trump Conjuncture” (Palgrave, 2019, bez wersji portugalskiej).
Jednak gniew Trumpa nie zawsze prowadził ligi sportowe do przyjęcia postawy defensywnej. Poczynił kilka negatywnych komentarzy na temat kobiecej drużyny piłkarskiej Stanów Zjednoczonych, zwłaszcza na temat zawodniczki Megan Rapinoe, po tym, jak drużyna odmówiła wizyty w Białym Domu. W tym samym okresie NWSL (Krajowa Liga Piłki Nożnej Kobiet) przeżywała rozkwit.
Większe wsparcie Trump zwykle znajduje w sportach indywidualnych, zwłaszcza walkach, takich jak boks. W latach 80. w kasynach na jego posiadłości odbyło się wiele znaczących pojedynków. Nawiązał relacje z takimi postaciami jak Don King i Mike Tyson.
Dziś to WWE (World Wrestling Entertainment) i UFC (Ultimate Fighting Championship) cieszą się większą rzeszą fanów. Podczas Narodowej Konwencji Republikanów w 2024 r. polityka przedstawili supergwiazda Hulk Hogan i dyrektor naczelny UFC Dana White.
„Na przykład wyborcy/kibice, którzy uważają, że polityka tożsamości niesprawiedliwie marginalizuje heteroseksualnych białych mężczyzn – osobiście odrzucam ten argument – mogą szukać identyfikacji w sporcie, który chroni lub promuje tę tożsamość. To charakteryzuje wielu fanów NFL, Nascar i MMA” powiedział Michael L. Butterworth, doktor retoryki i kultury politycznej, profesor na Uniwersytecie w Teksasie.
Trump skutecznie zaangażował i zmobilizował milczącą i w dużej mierze nierozpoznaną konserwatywną orientację amerykańskiej kultury sportowej. Sport w ogóle jest skutecznym narzędziem projektu politycznego Trumpa, chociaż ogólnie rzecz biorąc wydaje się on w dużej mierze apolityczny i „tylko sportem”
Chociaż Trump cieszy się mniej jawnym poparciem wśród sportowców zespołowych, nie oznacza to, że podczas tych wydarzeń panuje w nim wrogie otoczenie. Przeciwnie. Właściciele drużyn z głównych lig oficjalnie przekazali 132 mln dolarów (800 mln R dolarów według obecnych cen) na kampanie federalne w sezonie 2020/24, z czego prawie 95% trafiło na imprezę nowego prezydenta – podaje organizacja non-profit. Otwórz tajemnice.
Jednak nawet to nie uchroniło lig takich jak NBA (koszykówka), MLB (baseball) i NFL (futbol amerykański) od kontrowersji z Trumpem. W 2016 roku NBA przeniosła swój mecz All-Star z Karoliny Północnej w proteście przeciwko dyskryminującemu prawu. W 2021 roku baseball zrobił to samo, jeśli chodzi o zasady głosowania w Gruzji.
„Marka Trumpa opiera się na dominacji. Jeśli zatem działacze sportu rzucają mu wyzwanie lub zajmują stanowisko, które może zinterpretować jako naganę, on będzie bezlitośnie próbował ich zdyskredytować i upokorzyć” – powiedział Thomas Oates.