Zawieszenie broni w Gazie: Kamienie milowe prowadzące do ostatecznej akceptacji i „osiągnięć” Trumpa.
W ciągu dnia ma się zebrać Rada Bezpieczeństwa izraelskiego rządu, po sfinalizowaniu ostatnich szczegółów porozumienia w sprawie ogłoszenia zawieszenia broni i uwolnienia zakładników, jak ogłoszono we wczesnych godzinach porannych przez służby premiera ministrem, podczas gdy Waszyngton zapewnił „pewny”, że rozejm zostanie wprowadzony w życie pojutrze, w niedzielę.
Porozumienie, ogłoszone wczoraj w środę przez Katar i dwa kraje, które pośredniczyły w negocjacjach pośrednich, zostanie wdrożone, jeśli zostanie zatwierdzone przez rząd Izraela.
Ostateczny koniec wojny zostanie wynegocjowany w pierwszej fazie.
„Premier Benjamin Netanjahu został poinformowany przez zespół negocjatorów, że osiągnięto porozumienie w sprawie uwolnienia zakładników” – wynika z oświadczenia jego służb.
„Premier zarządził dziś posiedzenie Rady Politycznej i Bezpieczeństwa”, a „rząd zbierze się później, aby głosować i zatwierdzić porozumienie” – dodało jego biuro.
Dodał, że rodziny zakładników zostały poinformowane i trwają przygotowania do przyjęcia zakładników.
Większość zapewniła
Premier Izraela zapewnił sobie większość. Jeden z nich, Itamar Ben Gvir (Bezpieczeństwo Narodowe), zagroził wczoraj w czwartek, że złoży rezygnację, jeśli rząd przyjmie „nieodpowiedzialne” porozumienie z Hamasem, ale bez opuszczania koalicji pana Trumpa. Netanjahu.
„The Times of Israel” donosi, że rząd zatwierdzi porozumienie w sobotę, odkładając oczekiwany powrót na poniedziałek, ponieważ przeciwnicy porozumienia muszą mieć czas na złożenie apelacji do Sądu Najwyższego.
Co daje rozejm?
Pierwsza faza zakłada „całkowite zawieszenie broni”, uwolnienie 33 zakładników, w tym kobiet, dzieci i osób starszych, wycofanie jednostek izraelskich sił zbrojnych z obszarów zaludnionych oraz zwiększenie pomocy humanitarnej docierającej do enklawy palestyńskiej.
Ze swojej strony Izrael „uwolni setki więźniów palestyńskich” – powiedział pan. Bidena.
W drugiej fazie nastąpi całkowite wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy.
Trzecia i ostatnia faza poświęcona będzie odbudowie Strefy Gazy i umożliwi przekazanie ciał zakładników zabitych w niewoli.
Trump: Ta umowa jest moim osiągnięciem
Jednocześnie prezydent elekt USA Donald Trump zapewnił, że osiągnięte porozumienie w sprawie ogłoszenia zawieszenia broni nigdy nie zostałoby zawarte, gdyby nie naciski ze strony niego i członków zespołu, którzy jutro dołączą do jego administracji.
Oczekuje się, że porozumienie, ogłoszone wczoraj w środę przez Katar i USA, zostanie wdrożone pojutrze, w niedzielę, jeśli zostanie zatwierdzone przez izraelski rząd.
Przewiduje w pierwszej fazie, trwającej sześć tygodni, uwolnienie kilkudziesięciu zakładników przetrzymywanych w enklawie palestyńskiej w zamian za uwolnienie około tysiąca Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich ośrodkach detencyjnych. W drugiej fazie strony będą negocjować ostateczne zakończenie wojny.
Cztery dni przed złożeniem przysięgi na drugą kadencję br. Trump powiedział konserwatywnemu podcastowi Dan Bongino Show, że negocjacje nigdy nie doszłyby do skutku bez nacisków ze strony niego i jego zespołu, w szczególności jego nowego specjalnego wysłannika na Bliski Wschód, Steve’a Witkoffa.
„Gdybyśmy nie byli zaangażowani w tę umowę, nigdy nie zostałaby zamknięta” – zapewnił Republikanin.
„Zmieniliśmy bieg sytuacji”
„Zmieniliśmy bieg sytuacji i to szybko, i szczerze mówiąc, tyle dobra, jakie chcę, żeby wyrządzili (w tym rozpoczęli jego realizację), zanim złożę przysięgę” – dodał.
Oczekuje się, że dzisiaj tak zwana rada bezpieczeństwa izraelskiego rządu zbierze się w celu rozważenia tego porozumienia, które ma zostać wprowadzone w życie pojutrze, w niedzielę, w przeddzień inauguracji republikanina.
Lider amerykańskiej prawicy zarzucił także ustępującemu prezydentowi Joe Bidenowi, że nie przyznał mu należnego mu uznania za zawarcie porozumienia, charakterystycznie stwierdzając, że nie był „tak miły”. „On nic nie zrobił! Gdybym tego nie zrobił, gdybyśmy nie interweniowali, zakładnicy nigdy nie zostaliby uwolnieni” – upierał się.
W maju 2024 r. p. Biden przedstawił porozumienie o zawieszeniu broni, którego warunki były praktycznie takie same.
Rozważane porozumienie przewiduje zawieszenie broni początkowo na 42 dni, podczas którego zostanie uwolnionych 33 zakładników i wycofane siły armii izraelskiej z gęsto zaludnionych obszarów Strefy Gazy.
Jej druga faza może, jak zauważył ustępujący amerykański prezydent, przynieść „definitywny koniec” wojny.
W kontekście wywiadu, którego udzielił wczoraj MSNBC, p. Biden zauważył także, że w ostatnim czasie nie prowadził z następcą Trumpa żadnych rozmów na temat negocjacji pośrednich.