Corinthians debiutuje w Paulistão zwycięstwem nad Red Bull Bragantino
Pedro Raul strzelił decydującego gola; napastnik nie strzelił gola od 9 kwietnia, kiedy czarno-biała drużyna pokonała Nacional do Paragwaju 4:0 w mistrzostwach Ameryki Południowej
Otwarcie zwycięstwem. Alternatywna drużyna weszła z trzema pomocnikami i cierpiała bez pomocników, którzy mogliby stworzyć grę. Bramka otwierająca wynik zdawała się zwiastować słaby początek mistrzostw stanu, ale nastąpiła zmiana a rozczarowanie Pedro Raula gwarantowało zwrot w Corinthians. Argentyński trener nie mógł liczyć na kontuzję Garro i Igora Coronado, który zmagał się z wirusem. Nawet przy dostępności Carillo preferowano pomocnika z trzema pomocnikami. To spowodowało straty już w pierwszych minutach, kiedy gospodarze rozpoczęli od presji.
Po dośrodkowaniu z lewej strony John John sam przyjął piłkę w polu karnym i był w stanie otworzyć wynik, ale Donelli znakomicie obronił. Corinthians wyrównało w drugiej połowie, gdy Juninho Capixabie nie udało się oddać dośrodkowania, a boczny obrońca pozostawił piłkę u podnóża Talles Magno. Corinthians po raz pierwszy uderzyli z małej przestrzeni i wyrównali. Bramka Corinthians dodała otuchy drużynie São Paulo, jednak atmosfera emocji szybko opadła i zastąpiła ją przerwana gra obu drużyn.
Znów dośrodkowanie Talles Magno znalazł w polu karnym Pedro Raula. Napastnik skierował piłkę głową na zmianę. Wydawało się, że jego stan jest nieregularny, ale jego stan zapewnił źle ustawiony Juninho Capixaba. Kiedy zmieniono obrońcę, na trybunach rozległy się gwizdy. Był to pierwszy gol Pedro Raula od 9 kwietnia, kiedy Corinthians pokonali Nacional do Paraguay 4:0 na Sudamericanie. Minęło dziewięć miesięcy bez umówionego spotkania. Red Bull Bragantino wraca na boisko w niedzielę o 16:00 w drugiej rundzie przeciwko São Bernardo. Tego samego dnia, ale o 18:30, Corinthians będzie gospodarzem Velo Clube.
*Na podstawie informacji z Estadão Conteúdo
Opublikowane przez Sarę Paulę