Bob Uecker, ukochany spiker baseballowy i aktor „Major League”, umiera w wieku 90 lat
Ulubiony prezenter baseballowy i aktor Bob Uecker, który zamienił niepozorną karierę sportową w trwające dziesięciolecia staże za mikrofonem i przed kamerą – poinformowali urzędnicy.
Mężczyzna znany jako „Ueck” i „Mr. Baseball” miał 90 lat.
„Dziś bierzemy na siebie najcięższy ciężar. Dziś żegnamy naszego ukochanego przyjaciela Boba Ueckera” – powiedział jego pracodawca od 1971 r., ogłoszony. „Ueck był światłem Brewers, ścieżką dźwiękową naszych wakacji, śmiechem w naszych sercach, a jego odejście jest głęboką stratą”.
Jak podają bliscy, na początku 2023 roku zdiagnozowano u niego drobnokomórkowego raka płuc.
„Nawet w obliczu tego wyzwania jego entuzjazm do życia był zawsze obecny i nie pozwolił, by jego duch osłabł” – czytamy w oświadczeniu rodziny.
Uecker był stałym gościem za mikrofonem w Milwaukee ponad 50 lat, chociaż w ostatnich latach zrezygnował z pełnoetatowego harmonogramu obejmującego 162 mecze.
Oprócz tego, że spędził pół wieku w loży prasowej baseballu, Uecker pozostawił także ślad w komedii swoimi pamiętnymi rolami aktorskimi w filmie „Major League” z 1989 r., a później w serialu „Mr. Belvedere”.
W latach 1985–1990 Uecker grał pisarza sportowego George’a Owensa w sześciu sezonach serialu ABC o pięcioosobowej rodzinie z przedmieść Pittsburgha i ich brytyjskim lokaju, który próbuje zrozumieć różne amerykańskie absurdy.
Uecker pojawił się we wszystkich trzech filmach z serii „Major League”, kradnąc sceny jako nadawca z Cleveland, Harry Doyle. Jego śmiertelnie poważna wypowiedź w pierwszym filmie, przedstawiająca boisko rzucone dziko z talerza przez granego przez Charliego Sheena Ricky’ego „Wild Thing” Vaughna – „Trochę na zewnątrz” – pozostaje ulubionym jednowierszowym żartem dziesiątek fanów baseballu.
Krzywy, powściągliwy dowcip Ueckera został w pełni ukazany w słynnej reklamie piwa Miller Lite w 1984 roku, gdy zajmował miejsce na parterze stadionu baseballowego.
Kiedy woźny powiedział mu: „Zająłeś złe miejsce, kolego, chodź”, Uecker odpowiedział słynną odpowiedzią: „Muszę być w pierwszym rzędzie”, zanim wyląduję w najdalszych zakątkach górnego pokładu.
Inne wyprawy Ueckera w telewizję, rozrywkę i popkulturę obejmowały:
- Wielokrotne występy na WrestleManii, co doprowadziło go do .
- Brał udział w sesji zdjęciowej Sports Illustrated, która ukazała się 19 maja 2008 roku.
- Był z gościem muzycznym Peterem Wolfem.
- Uecker był stałym gościem sceny „Tonight Show” legendarnego gospodarza wieczoru Johnny’ego Carsona.
Po swoim pierwszym występie w „Tonight” Uecker przypomniał sobie, że Carson wątpił w jego kwalifikacje do baseballu.
„Kiedy mówiliśmy dobranoc, usłyszałem, jak Johnny pyta Eda McMahona: «Czy ten facet naprawdę grał w baseball?»” – powiedział „Dan Patrick Show” w 2018 roku.
Chęć Ueckera do kontynuowania życia na ekranie wzięła się z gry w epoce baseballu, kiedy zwykli artyści tacy jak on musieli pracować 12 miesięcy w roku, ponieważ pensje między wierszami nie pozwalały na pokrycie wszystkich rachunków Następnie.
„Musiałeś to mieć, bo nie było wystarczającej ilości pieniędzy, chyba że byłeś jednym z najważniejszych graczy” – powiedział Uecker Patrickowi.
Największy ślad Ueckera pozostawiono oczywiście w loży prasowej baseballu, gdzie Uecker był jednym z najpopularniejszych nadawców meczów.
W 2003 roku otrzymał najwyższe wyróżnienie w dziedzinie transmisji telewizyjnej.
W swoim przemówieniu z okazji przyjęcia do Baseball Hall of Fame, które zamieniło się w nieprzerwany śmiech, Uecker rozkoszował się kpiną z własnej kariery w MLB.
W ciągu sześciu sezonów w dużej lidze Uecker osiągnął wynik 0,200, zdobywając 14 home runów w 297 meczach.
Współczesny wskaźnik baseballu, liczba zwycięstw powyżej wymiany (WAR), mierzy, o ile więcej zwycięstw gracz przyniósł swojej drużynie w porównaniu z zawodnikiem z niższej ligi na jego miejscu. Życie Ueckera
„Siedziałbym tam i (manager Philadelphia Phillies, Gene Mauch) mówił: «Chwyć kij i zatrzymaj tę wiecę»” – Uecker powiedział roześmianej publiczności. „(Wysłałby mnie tam bez kija i powiedział, żebym spróbował przejść się. (Ja) spojrzałbym na trenera trzeciej bazy w poszukiwaniu znaku i kazałbym mu odwrócić się od ciebie plecami”.
Braki Ueckera w zakresie talentu na boisku nadrabiał klubowym humorem, dzięki któremu stał się lubianym kolegą z drużyny, co zawsze podnosiło morale.
Podczas swojej kariery łapacza w wielkich ligach Eucker był członkiem mistrza świata z 1964 roku, St. Louis Cardinals.
„Od pierwszego dnia przyszedł i był przeraźliwie zabawny. Mam na myśli przeraźliwie zabawny” – powiedział kiedyś TimMcCarver, kolega z drużyny Ueckera z 1964 roku. „Powiedzieć, że Bob Uecker był nieoceniony, to nic nie powiedzieć”.
Uecker i jego koledzy z drużyny rozumieli wartość śmiechu, nawet jeśli dzieci nadawcy tego nie robiły.
„Rozśmieszanie ludzi to dobra rzecz”. „Kiedyś moje dzieci zadawały mi pytania: «Dlaczego to robisz? Dlaczego mówisz o sobie w taki sposób?». Powiedziałem, bo to zabawne i rozśmiesza ludzi”.