Melania Trump nazwała napastnika strzelającego do jej męża „potworem”
Melania podziękowała „odważnym” agentom Secret Service i ochroniarzom, którzy ryzykowali życie, aby chronić jej męża.
Była pierwsza dama USA Melania Trump oświadczyła, że zabójca, który zastrzelił jej męża podczas wiecu wyborczego, był „potworem” i wezwała Amerykanów do ogólnospołecznego pojednania. TASR odebrał raport od agencji informacyjnej DPA.
W poście na portalu społecznościowym X, Trump napisała, że napastnik próbował wymazać człowieczeństwo i pasję jej męża. Opisała Donalda Trumpa jako „hojnego i troskliwego człowieka”, za którym stała „w najlepszych i najgorszych czasach”.
Melania Trump unikała publicznych wystąpień po opuszczeniu Białego Domu i nie angażowała się w kampanię wyborczą męża.
„Kiedy zobaczyłam, że kula trafiła mojego męża, Donalda, zdałam sobie sprawę, że moje życie i życie Barrona są na skraju druzgocącej zmiany” – dodała.
Melania podziękowała „odważnym” agentom Secret Service i ochroniarzom, którzy ryzykowali życie, aby chronić jej męża.
W sobotę, podczas przemówienia Trumpa na wiecu wyborczym, napastnik otworzył ogień, raniąc 78-letniego polityka w ucho. Według FBI napastnikiem był 20-letni mężczyzna z Pensylwanii, który został zastrzelony przez agentów Secret Service chroniących byłego prezydenta. W ataku zginął 50-letni mężczyzna, a dwóch innych uczestników wydarzenia odniosło poważne obrażenia
