Gina Lollobrigida: Manipulacyjna ogrodniczka, wyłudzone miliony euro… Dziedzictwo światowej ikony urzekło cały kraj
To historia, która zafascynuje całe Włochy. Trzeba powiedzieć, że ostatnie lata Giny Lollobrigidy były w dużym stopniu naznaczone przypadkami oszustw, których jest wiele. O którym mowa? Ogrodnik, który stał się zaufanym człowiekiem starszej pani i który również zasłużył się znakomicie w dobrze zaopatrzonej szkatule hollywoodzkiej gwiazdy. I tak było do czasu, gdy syn tej ostatniej w końcu postanowił położyć temu kres, wymierzając sprawiedliwość faktom. Zmarła 16 stycznia 2025 roku, ta, która grała Esmeraldę w Notre-Dame de Paris, zmarła do końca twierdząc, że ma dary z własnej woli. Ale czy naprawdę była do tego zdolna?
Gina Lollobrigida: Manipulacyjna ogrodniczka, wyłudzone miliony euro… Dziedzictwo światowej ikony urzekło cały kraj
To już dwa lata! Pozostawiła po sobie imponującą filmografię ze swojej kariery aktorskiej, ale także bardzo piękne zdjęcia zrobione jako fotograf w drugiej połowie swojego życia. Bardzo płodna działalność, która powinna pozwolić jego spadkobiercom otrzymać niezłą sumkę. Tak nie jest. Choć niegdyś jego majątek szacowano na ponad dziesięć milionów euro, ostatecznie z niego prawie nic nie zostało. Tak przynajmniej twierdził syn gwiazdy, Andrea Milko Skofic, który korzystając z okazji oskarżył 37-letniego przystojniaka swojej słynnej matki, Andreę Piazzollę, o molestowanie jej, która odegrała rolę Esmeraldy Notre-Dame w Paryżu w 1956 r. Ale w takim razie co się naprawdę dzieje?
Wszystko zaczęło się w 2009 roku, kiedy młody człowiek poprosił byłą gwiazdę Hollywood o przycięcie żywopłotu w jego superwilli położonej przy via Appia Antica w Rzymie. Ten ostatni bardzo szybko wtrąci się w życie starszej pani do tego stopnia, że zostanie dyrektorem trzech firm zarządzających jej majątkiem. Współudział tej postaci światowego kina i młodego człowieka oślepionego blaskiem jest taki, że otoczenie historyczne zostaje wyparte. W ten sposób zostaje zwolniony menedżer i prawnik Giny Lollobrigida. Jeśli chodzi o rodzinę, odmawia się jej wjazdu. Nawet wnuk DImitri, który przez lata mieszkał w pensjonacie położonym w ogrodzie, staje się persona non grata. Tymczasem Andrea Piazzolla cieszy się darami swojej dobroczyńcy. I gromadzą się dowody przeciwko niemu. Zwłaszcza, gdy trzy rzymskie apartamenty gwiazdy zostaną sprzedane na korzyść tego ostatniego. Albo gdy biżuteria Bvlgari zostanie wystawiona na aukcji, przynosząc astronomiczną sumę pięciu milionów euro, początkowo przeznaczoną na finansowanie badań nad komórkami macierzystymi, z której laboratoria otrzymają tylko 1% tej sumy. To za dużo dla potomków gwiazdy, którzy widząc, jak ich dziedzictwo idzie z dymem, w końcu się na to decydują.
Gina Lollobrigida do końca będzie zapewniać, że przekazała darowizny z własnej woli
W 2023 roku Andrea Piazzolla zostaje skazana na trzy lata więzienia za wykorzystanie kruchości Giny Lollobrigida. Musi także zapłacić synowi gwiazdy 450 tys. euro. Decyzja uznana za niesprawiedliwą przez ogrodnika, a potem asystenta: „Gina była dla mnie wzorem życia, wiele się od niej nauczyłam. To ona uczyniła mnie osobą, którą jestem dzisiaj i nikt mi tego nie odbierze. Rozumiem, że nasz związek był tak głęboki, że trudno było go zrozumieć.” Jeśli chodzi o ten, który został wyświetlony na ekranie przez Gérarda Philipe’a w Fanfan Tulipanado końca zapewniała, że przekazała datki swojemu zaufanemu mężczyźnie z własnej woli. Teorię obalił jej syn, który pomimo wyroku sądu zobaczył, jak duża część majątku matki przeszła mu przed nosem. Zakończenie godne najlepszych produkcji Cinecittà…