Rząd przekazał Europie pięć dni po dacie wniosek o utworzenie Funduszu Współpracy, który kwestionuje PP Wiadomości ze Wspólnoty Walenckiej
Fundusz Solidarności to kwestia, na której Generalitat Carlosa Mazóna skupia w ostatnich dniach swoje ataki na rząd centralny, sugerując wahanie prezydenta Pedro Sáncheza i pomoc finansową, jakiej Europa udziela w przypadku poważnych klęsk żywiołowych.
Ostatni zarzut pochodzi od deputowanego regionalnego PP Salvadora Aguilelli, który w środę w Walenckich Kortezach warknął na socjalistów: „”. Przed nim stanęła rzeczniczka Consell, Susana Camarero i burmistrz Walencji, María José Catalá, co podsyciło niepewność co do zamiaru rządu ubiegania się o pomoc.
Źródła rządowe upubliczniły list drugiej wiceprzewodniczącej rządu, Maríi Jesús Montero, wysłany do europejskiej komisarz ds. spójności i reform Elisy Ferreiry 4 listopada, pięć dni po ulewnych deszczach, które spustoszyły dziesiątki gmin i spowodowały śmierć 224 osób. W swoim piśmie Montero zapowiada, że zwrócony zostanie wniosek o Fundusz Solidarności, „który symbolizuje braterstwo Unii z terytoriami dotkniętymi poważnymi klęskami żywiołowymi”.
Od tego dnia rząd, według źródeł wykonawczych, o które zostanie poproszony, „przyspiesza terminy udokumentowania tego wniosku z pełną dokładnością”, jak wskazują. Termin na jego złożenie upływa w przyszłym tygodniu.
„Widzieliśmy sprzeczne informacje. Czy Prezydent Rządu lub Delegat Rządu kłamie?” – odważył się zapytać rzecznik Consell del Mazón. Rzecznik PP w Kongresie, Miguel Tellado, w środę poszedł dalej i oskarżył Sáncheza o „igranie życiem i przyszłością ofiar powodzi”. „Sánchez, został ci tydzień na (naprawdę) złożenie wniosku o pomoc, zobaczymy, czy nie zapomnisz w całym tym bałaganie sądowym” – zarzucił mu.
W swoim liście do Europy María Jesús Montero wyjaśnia, w jaki sposób rząd „dokłada wszelkich starań, aby zmobilizować wszystkie środki, którymi dysponuje”. Źródła z departamentu Montero wskazały, że wniosek nie jest składany automatycznie, lecz należy przygotować dokumentację uzasadniającą każdą żądaną kwotę. Aby tego dokonać, wymaga dokumentacji od wszystkich administracji zaangażowanych w odbudowę i dokładnych obliczeń, aby móc wystąpić o pomoc. Jednakże PP nie uważa, że prawidłowe i wyczerpujące przygotowanie jest wystarczającym powodem: „Weźcie się w garść” – powiedziała inna deputowana regionalna Mari Carmen Contelles.
Ten, który odszedł od PP, był wiceprezydentem ds. odbudowy: „Bądźmy ostrożni. Wiemy, że do tej pory tego nie zrobiły, ale wszystkie kraje mają tendencję do wyczerpywania terminów, ponieważ w miarę upływu terminu poziom szczegółowości oceny szkód jest coraz lepszy”.
Oprócz Funduszu Solidarności Montero zwraca się z kolejną prośbą i zwraca się do komisarza europejskiego o wspieranie pilnego rozpatrywania proponowanego rozporządzenia w sprawie przywrócenia, „co pozwoliłoby nam zmobilizować dodatkowe wsparcie z UE, niezbędne w tym momencie”. Pomoc ta posłuży m.in. odbudowie zdegradowanych ekosystemów.
Delegatka rządu Pilar Bernabé wyjaśniła już we wtorek, że dzień po danie przewodniczący rządu rozmawiał z przewodniczącą Komisji Europejskiej Urszulą Von der Leyen, której przekazał już potrzebę, że Hiszpania zamierza mają europejską pomoc i solidarność. Według Bernabé „w ostatnich tygodniach pracowaliśmy nad przedstawieniem dokumentacji wszystkich zawartych umów awaryjnych na odbiór osadów lub transport wszystkich odpadów. Delegat Rządu utrzymywał już, że Zarząd zbierał „papiery i dokumenty, które Generalitat nam przekazuje, aby przedstawić odpowiedni pakiet w celu uzyskania maksymalnych środków z Funduszu Solidarności”.