„To nie jest czas na…”: Zaproszony na intymną medytację klanu Jean-Marie Le Pena słynny krewny denerwuje się
Ciekawski z natury Bertrand zawsze szuka najmniejszej ciekawostki. Pasjonat piłki nożnej, nigdy nie jest daleko od piłki nożnej i wszystkich wiadomości z nią związanych. Jednak w jego ulubionych dziennikarskich badaniach znajdują się także showbiznes i wydarzenia polityczne.
Pogrzeb Jean-Marie Le Pena odbył się w sobotę 11 stycznia w La Trinité-sur-Mer, rodzinnym mieście byłego przywódcy skrajnej prawicy. W ten poniedziałek słynny członek rozszerzonego klanu przemawiał w „RTL”. A on chciał wyjaśnić pewne rzeczy w obliczu Thomasa Sotto.
„To nie jest czas na…”: Zaproszony na intymną medytację klanu Jean-Marie Le Pena słynny krewny denerwuje się
W ubiegłą sobotę w La Trinité-sur-Mer w Bretanii odbył się pogrzeb Jean-Marie Le Pena (tam jego rodzina ma dom). Zmarły w zeszłym tygodniu w wieku 96 lat polityk mógł liczyć na obecność rodziny, trzech córek Yann i Marie-Caroline, żony i
Obecni byli także jego bliscy przyjaciele, jak Florent de Kersauson, który kazał to zrobić naszym kolegom Zachodnia Francja być bardzo zadowolonym z tego pogrzebu, który odbył się ”w najściślejszej prywatności„. Pamiętaj, że Jordan Bardella „Byłem tam nie jako przewodniczący Zjazdu Narodowego, ale jak przyjaciel. Przyjaciel Marine Le Pen z rodziny Le Pen.”, dał to jasno do zrozumienia w RTL w poniedziałek, 13 stycznia.
„Moja obecność nie miała żadnego politycznego znaczenia. Wiesz, kiedy jest ktoś, kogo kochasz, z kim darzą cię uczucia lub przyjaźń, cierpisz, cierpisz razem z nią. Taki był cel mojej obecności u boku Marine i jej rodziny w Bretanii”. – dodał, zanim odpowiedział nieco zirytowany Thomasowi Sotto, który zapytał go, czy jest zły na Jean-Marie Le Pena, z którym miał kilka nieporozumień politycznych: „Nie, nie winię go. I myślę, że od chwili, gdy danej osoby już nie ma, nie jest to czas na kontrowersje.”
Kolejny hołd zaplanowany dla Jean-Marie Le Pena
Bardzo wyraźna, wręcz autorytarna odpowiedź Jordana Bardelli, który jednak zauważył, że Thomas Sotto dodał warstwę na ten temat: „W zeszłym tygodniu Étienne Gernelle powiedział tutaj: „wprowadził temat imigracji na arenę publiczną, ale uczynił go radioaktywnym”. Dlatego pytam, czy winisz go za jego ekscesy.
Na co Jordan Bardella z całą szczerością odpowiedział tak: „Jean-Marie Le Pen miał ekscesy, był twórcą kontrowersji. Zawsze chciał być głosem tych, którzy nie mają głosu i nie mają charakteru..„Pamiętajmy o tej kolejnej ceremonii”religijne i hołdowe” odbędzie się 16 stycznia o godzinie 11:00 w kościele Notre Dame du Val-de-Grâce w Paryżu. Będzie otwarte dla publiczności.