PSD zajmuje się „polityką”: Relvas mówi o „prawie Relvasa”
Były minister Passos Coelho krytykuje odwrócenie reformy parafii, którą stworzył w 2013 r.: to obywatele poniosą desegregację poprzez podatki, uważa Miguel Relvas.
Były minister socjaldemokratycznego rządu Pedro Passosa Coelho i odpowiedzialny za reformę z 2013 r., która zniosła 1168 parafii w Portugalii, Miguela Revasa uważa, że obecny proces dezagregacji prawa, który powstał ponad 10 lat temu To „błąd i cofnięcie cywilizacyjne”– stwierdził w oświadczeniu dla .
W najbliższy piątek, 17 stycznia, parlament będzie głosował nad projektem ustawy popieranej przez sześć partii – PSD, PS, PCP, BE, LIVRE i PAN – który przewiduje utworzenie 295 nowych, częściowo uchylając to rozwiązanie.
Zaskoczony poparciem PSD dla rozwiązania odwrotnego, Relvas pamięta, że cofa ono reformę wdrożoną w przeszłości przez samą partię. Dla byłego ministra proces ten pokazuje, że partie, w tym PSD, są bardziej zainteresowane powszechnością „polityka”, a nie tyle w interesie narodowym, gdzie głównymi promotorami tworzenia nowych parafii są mniejsze i słabsze gminy.
„Lizbona, Porto, Cascais, Braga i duże gminy w kraju utrzymają liczbę parafii. Najmniejsi, najbardziej wrażliwi, ci, którzy mają najwięcej trudności, to ci, którzy wejdą w ten proces. Po raz kolejny polityka bierze górę nad interesem narodowym”, mówi Miguel Relvas.
Były minister przekonuje, że reforma z 2013 roku przyniosła znaczne korzyści, zmniejszając liczbę stanowisk i spółek gminnych o około 50%: „zyskaliśmy parafie o możliwościach finansowych, o skali umożliwiającej lepszą obsługę ludności”.
Dla byłego ministra nowa mapa parafii zagrozi decentralizacji kompetencji i zwiększy koszty dla obywatelico będzie wspierać wzrost stanowisk poprzez podatki.
„To jest moim zdaniem cofnięcie cywilizacyjne, błąd w organizacji kraju, a tym bardziej utrudnienie w przekazywaniu uprawnień z administracji centralnej na administrację samorządową” – mówi też, przyznając jednak, że po dziesięciu latach mogły zostać wprowadzone konkretne korekty, jak np. korekta granic w niektórych parafiach. Zastanawia się jednak, czy utworzenie prawie 300 nowych parafii można uznać za zwykłe „porozumienie”, czy też – jak twierdzi – „rewolucję w złym tego słowa znaczeniu”.
Propozycja zostanie poddana głosowaniu w tym tygodniu i, jeśli zostanie zatwierdzona, określi nowy plan parafii przed wyborami samorządowymi zaplanowanymi na wrzesień lub październik.