Mapy | Dlaczego Trump chce kupić Grenlandię? | Międzynarodowy
Prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump upierał się przy swoich ekspansjonistycznych planach przejęcia Grenlandii, pomijając nawet taką możliwość.
Skąd ta ambicja? Terytorium znajdujące się pod kontrolą Danii jest punktem zainteresowania geostrategicznego ze względów obronnych, ze względu na szlaki handlowe i zasoby naturalne.
Trump interesował się kupnem wyspy już w 2019 roku, podczas swojej poprzedniej kadencji. Wracał do tego pomysłu wielokrotnie, gdy zapewniał, że Stany Zjednoczone potrzebują tego terytorium, aby zagwarantować sobie bezpieczeństwo gospodarcze.
Grenlandia i Dania zdecydowanie odrzuciły propozycję Trumpa. Premier Danii, choć przyznała, że jest możliwe, że terytorium autonomiczne mogłoby ubiegać się o niepodległość. W każdym razie, upierał się, przyszłość Grenlandii będzie zależeć od jej mieszkańców: „Mój punkt wyjścia i punkt wyjścia rządu są bardzo jasne: że o przyszłości Grenlandii decydują Grenlandia”.
Oprócz położenia, kolejną atrakcją Grenlandii są jej zasoby naturalne. Wyspa jest bogata w minerały, na które istnieje coraz większe zapotrzebowanie w nowych technologiach, takich jak lit, nikiel, kobalt i miedź, które znajdują zastosowanie w bateriach elektrycznych. Na wyspie znajdują się także zasoby pierwiastków ziem rzadkich, przydatnych np. do produkcji magnesów trwałych, które obecnie są kontrolowane przez Chiny, które dostarczają światowe 90%.
Do tej pory wydobycie w regionie było ograniczone. Także wydobycie ropy naftowej, które w 2021 r. zostało ograniczone ze względu na ochronę środowiska. Ale rezerwy są znane: w 2019 roku Stany Zjednoczone zapewniły, że równowartość .
Co więcej, globalne ocieplenie zwielokrotnia atrakcyjność eksploatacji tych zasobów, podobnie jak miało to miejsce w przypadku szlaków morskich. Wraz ze wzrostem temperatury i topnieniem lodu wydobycie i wydobycie ropy może stać się łatwiejsze. Według danych „Sea Ice Index” od 1980 r. zasięg lodu arktycznego zmniejszył się o 13% zimą i 40% latem.
Inne ambicje Trumpa
Prezydent-elekt wyraził także chęć odzyskania kontroli nad Kanałem Panamskim, którym Stany Zjednoczone sprawowały wyłącznie przez 63 lata (1914–1977).
Trumpa o „wygórowanych” cenach, jakie pobiera od amerykańskich statków. Wyraził także chęć zapobiegnięcia wpadnięciu tego stopnia w „niewłaściwe ręce”, odnosząc się do Chin.
Ataki Trumpa wymierzone były także w jego dwóch północnoamerykańskich partnerów handlowych. W przypadku Meksyku wielokrotnie potępiał, że „kraj jest zasadniczo kontrolowany przez kartele narkotykowe”, za.
Trump w rozmowie ze swoim północnym sąsiadem posunął się jeszcze dalej: fantazjował o Kanadzie jako o kolejnym stanie Stanów Zjednoczonych. Jeśli pozostanie niepodległym krajem – ostrzegł – poniesie wysokie koszty finansowe.