Nicolás Maduro zapewnia, że w Wenezueli „prawda zwyciężyła” i rozpoczyna się „nowy etap”
Przywódca Chavismo Nicolás Maduro, który został zaprzysiężony na trzecią kadencję z rzędu w Wenezueli, zapewnił w niedzielę, że „prawda zwyciężyła” oraz że rozpoczyna się „nowy etap” w kraju, gdzie kryzys polityczny nasilił się po jego kwestionowanej inauguracji w piątek, kiedy największa koalicja opozycyjna potępiła dokonanie „zamachu stanu”.
Jednakże wyraził to Naród Ameryki Południowej jest „w pokoju, w demokracji” oraz „w pełni korzystając” ze swojej suwerenności po tym, jak „naród wenezuelski” – stwierdził – „odniósł zwycięstwo w doskonałej fuzji ludu, wojska i policji”.
„Pokój, stabilność, konstytucja, demokracja i prawda zatriumfowały, a Nicolás Maduro Moros jest prezydentem Boliwariańskiej Republiki Wenezueli, zaprzysiężonym na lata 2025–2031” – oznajmił w Telegramie. Ponadto zapewnił, że kraj „zbuduje pokój sprawiedliwych” i „nową demokrację”, która – dodał – będzie „rewolucyjna”.
Maduro postawił na kontrolowaną przez Chavismo Krajową Radę Wyborczą (CNE) na podstawie wyników, które w dalszym ciągu nie są znane w rozbiciu, mimo że zatwierdzony oficjalny harmonogram przeprowadzenia tych głosowań przewidywał ich publikację.
Główny sojusz opozycji – Platforma Demokratyczna Unitarna (PUD) – oskarżyła Maduro o przeprowadzenie m.in „zamach stanu”zapewniając, że jej lider, były ambasador Edmundo González Urrutia, zostanie zwycięzcą tych wyborów, co popiera 85,18% głosów, które według niego uzyskał dzięki świadkom i członkom lokali wyborczych.
Kontrowersyjną trzecią kadencję Maduro odrzuca także znaczna część społeczności międzynarodowej, w tym Stany Zjednoczone, Unia Europejska (UE) i kraje Ameryki Łacińskiej, takie jak Peru i Paragwaj. który zaprzeczył legitymizacji przejęcia Chavisty.
Ze swojej strony González Urrutia, podający się za zwycięzcę wyborów, oświadczył w piątek, że jest „bardzo blisko” swojego kraju, „gotowy do bezpiecznego wjazdu” i podkreślił, że Maduro „naruszył konstytucję i suwerenność wola Wenezuelczyków wyrażona 28 lipca” i „ogłasza się dyktatorem.