Cel: wpływ zmian w wyborach jest niepewny – 01.11.2025 – Władza
Wpływ, jaki wybory mogą mieć na brazylijski scenariusz wyborczy, jest nadal dość niepewny. Istnieje kilka luk w sposobie wdrażania i niewielka przejrzystość co do sposobu, w jaki przedsiębiorstwo zastosowało już swoje obecne zasady.
Choć obiecał powrót do polityki ograniczania zasięgu postów politycznych (tzw. „treści obywatelskich” w firmie), trudno przewidzieć, czy przełoży się to np. na jeszcze większą radykalizację debaty cyfrowej lub czy jakakolwiek dziedzina polityczna może w większym stopniu skorzystać na nowych zmianach w algorytmie.
Meta jest właścicielem Facebooka, Instagrama i WhatsApp. W ubiegły wtorek (7) Zuckerberg opublikował film zapowiadający zmiany w zasadach firmy dotyczących moderowania treści, co zostało odebrane jako ukłon w stronę prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa. Decyzja oznacza zakończenie programu sprawdzania faktów – teraz to użytkownicy będą nanosić poprawki do postów, które mogą zawierać fałszywe informacje, podobnie jak dzieje się to na X (dawniej Twitterze).
Wpływ wdrożenia notatek społeczności będzie również w dużej mierze zależał od sposobu ich wdrożenia w praktyce – jeśli stanie się to w Brazylii.
Wśród otwartych kwestii dotyczących zmian znajduje się to, w jaki sposób miałby zostać stworzony ten nowy system, kto miałby go stworzyć i w jaki sposób miałyby zostać złagodzone uprzedzenia ideologiczne.
Ponadto innym aspektem jest rodzaj treści, dla których ten system miałby zastosowanie. Dziś np. wpisy polityków i kandydatów nie mieszczą się w zakresie, który mogą analizować np. agencje sprawdzające.
Innym istotnym aspektem jest brak przejrzystości co do tego, które osoby publiczne wchodzą w skład grupy.
Scenariusz, który na razie wyłania się z większą konkretnością, zakłada, że w obliczu usunięcia części przepisów dotyczących płci grupy szczególnie wrażliwe stają w obliczu bardziej brutalnego środowiska cyfrowego i kampanii.
Jedna z aktualizacji pozwala teraz np.
Z drugiej strony uchwała TSE (Naczelnego Sądu Wyborczego) w sprawie propagandy wyborczej wprowadza pewne ograniczenia w bardziej szczegółowy sposób niż w pozostałej części ustawodawstwa, przewidując na przykład obowiązek przyjęcia przez przedsiębiorstwa skutecznych środków łagodzących niektóre zagrożeń, w tym przemocy politycznej ze względu na płeć. Ustala również potrzebę wprowadzenia polityki dotyczącej treści, która ma na celu ograniczenie obiegu dezinformacji.
Kolejnym środkiem ogłoszonym przez Meta, który może mieć wpływ, jest usunięcie automatycznego wykrywania „naruszeń o niskiej wadze”, które następnie byłoby analizowane na podstawie raportów użytkowników. Nie jest jednak jasne, co będzie należeć do tej kategorii.
Decyzja firmy jest sprzeczna z opiniami ekspertów, którzy wskazują nie na potrzebę ograniczania automatyzacji, biorąc pod uwagę wolumen postów co sekundę, ale na zwiększenie zespołów recenzujących, znających język i kontekst każdego kraju – firma nie zdradza ile takich drużyn ma dzisiaj.
Viktor Chagas, profesor ds. komunikacji na Universidade Federal Fluminense, stwierdza, że ze względu na brak przejrzystości w sieciach dużym wyzwaniem jest próba zmierzenia sposobu, w jaki realizowane są polityki usuwania treści i ograniczania zasięgu.
„Zawsze była to wielka czarna skrzynka i zawsze mieliśmy ogromne trudności ze zmierzeniem sposobu stosowania tego rodzaju polityki moderacji” – mówi. „Samo określenie treści politycznych wśród samych badaczy z pewnością nie byłoby tak prostym konsensusem”.
Mariana Carvalho, profesor w FGV Comunicação Rio, ocenia, że nadal konieczne będzie zrozumienie, w jaki sposób nowe zasady wpłyną na moderację, ale przewiduje, że walka z dezinformacją będzie trudniejsza. Zwraca natomiast uwagę na trudność w prowadzeniu badań nad wpływem zmian, takich jak .
Odnosząc się do ograniczenia treści o polityce, twierdzi, że trudno zmierzyć, na ile ograniczenie miało sens w okresie wyborczym, kiedy zainteresowanie tematem jest duże.
W zeszłym roku właśnie tę politykę, z naciskiem na aspekt przejrzystości, wymieniono wśród powodów wszczęcia śledztwa. W 2022 r., kiedy już obowiązywała, w Brazylii doszło do bardzo radykalnej kampanii, której kulminacją były ataki z 8 stycznia.
Jednym z efektów ogłoszonych już w USA, który powinien zostać powtórzony w innych częściach świata, jest to, że .
W 2024 roku taka możliwość była już dostępna w ustawieniach. Natomiast w okresie wyborczym z powodu zasady stanowiącej, że nie można ich rekomendować.
Carlos Affonso Souza, dyrektor ITS (Instytut Technologii i Społeczeństwa) i prawnik, uważa, że jest jeszcze za wcześnie, aby zrozumieć, jak bardzo to, co ogłoszono, wpłynie na debatę wyborczą. Z drugiej strony podkreśla, że wraz z uchwałami TSE wytyczono już lepszą ścieżkę postępowania ze spółką.
Wśród niepewności podkreśla, że nie wiadomo, czy naruszenia o niewielkiej wadze – których moderacja będzie zależeć od zgłoszeń użytkowników – będą obejmować treści dotyczące uczciwości wyborczej i tworzone przez sztuczną inteligencję. I obstawia, że do 2026 roku TSE powinno stworzyć zasady korzystania z notatek społeczności do moderacji, tak jak w zeszłym roku zajmowało się sztuczną inteligencją.
Warto zwrócić uwagę, jakie będzie stanowisko w sprawie ministra Kassio Nunesa Marquesa, powołanego przez Jaira Bolsonaro (PL) do STF (Naczelnego Sądu Federalnego) i kto będzie kolejnym sprawozdawcą procesu aktualizacji uchwał wyborczych i prezydentem TSE podczas wyborów w 2026 r.
Ponadto ostateczne ukończenie projektu może stworzyć więcej przeszkód dla tego, co Zuckerberg obiecuje zmienić.
Zapytana o stosowanie środków w Brazylii, czy ograniczenia dotyczące wpisów polityków do sprawdzenia zostaną powtórzone w modelu notatek społeczności oraz o istnienie raportów na temat stosowania swojej polityki w zakresie treści politycznych, Meta ograniczyła się do wysyłania ostatni tydzień.