Sprawa ciężarnej kobiety Murtosy trafia do sądu: minął termin wszczęcia śledztwa
Sprawa morderstwa ciężarnej kobiety Murtosy trafia do sądu bez przejścia fazy przygotowawczej. Władze od ponad roku bezskutecznie próbują zlokalizować ciało tej kobiety.
Wszczęcie śledztwa ma charakter fakultatywny i obrona podejrzanego odstąpiła od tego kroku po zapoznaniu się z zarzutem Prokuratora. Termin zgłoszenia debaty instruktażowej, już się zakończył, czyli proces trafia bezpośrednio do sądu.
Biznesmen jest oskarżony o zamordowanie Moniki Valente, rzekomo w celu ukrycia ojcostwa syna ofiary. 33-letnia kobieta była w ciąży i zniknęła bez śladu w nocy 3 października 2023 roku, po wyjściu z domu na spotkanie z podejrzanym.
Rezygnując z wszczęcia śledztwa, obrona oskarżonego może zrozumieć, że dowody mają głównie charakter poszlakowy. Prokuratura zdecydowała się także zwrócić się do sądu z ławą przysięgłych w celu rozstrzygnięcia sprawy, co czasami jest interpretowane jako przejaw kruchości materiału dowodowego.
Do dziś nie odnaleziono ciała żony Murtosy, w związku z czym nie wiadomo, w jaki sposób doszło do jej zamordowania. Fernando Valente jest oskarżony o przestępstwa kwalifikowanego zabójstwa, aborcji i profanacji zwłok.
Ministerstwo Publiczne uważa, że ofiara została zamordowana w mieszkaniu biznesmena w Praia da Torreira. Dochodzenie wykazało, że mieszkanie to zostało gruntownie wyczyszczone, rzekomo w celu zatarcia śladów zbrodni.