Lipcowe upały nie zniszczą pomidorów, jeśli wykonasz dokładnie te czynności
Lipcowe dni są nie tylko najdłuższe w roku, ale zazwyczaj najgorętsze. Przynosi to zmęczenie nam, ludziom i zwierzętom, ale nie jest dobre dla roślin, które nie pochodzą bezpośrednio z obszarów tropikalnych. Jeśli uprawiasz pomidory w swoim ogrodzie, pamiętaj, że musisz pomóc im przetrwać tę pogodę.
Chociaż pomidory wywodzą się z Ameryki Środkowej i Południowej, czyli z bardzo ciepłych regionów, obecnie uprawiane i hodowane odmiany są już przystosowane do bardziej umiarkowanego klimatu. Wydaje się, że w ostatnich latach stopniowo nas to opuszcza, więc musimy również stworzyć warunki dla pomidorów, które pozwolą im przetrwać najgorsze letnie upały.
Dbaj o swoje rośliny nawet w upalne dni. Aby uzyskać więcej wskazówek, obejrzyj film na YouTube na kanale Next Level Gardening:
Źródło.
Think Ahead
Jak uniknąć problemów związanych z wysokimi temperaturami i silnym nasłonecznieniem pomidorów? Jedną z podstawowych opcji jest oczywiście sadzenie w miejscu, w którym można spodziewać się cienia w godzinach południowych i popołudniowych.
Pozwoli to pomidorom przetrwać najgorszą pogodę w nieco łagodniejszych warunkach. Jednak taka organizacja ogrodu nie zawsze jest możliwa, dlatego warto znać inne możliwości.
Ściółka to bezpieczny wybór
Nawet jeśli nie chronisz samych roślin przed upałem, możesz przynajmniej pomóc korzeniom, które dostarczają wodę do całego krzewu. Aby zapobiec zbyt szybkiemu parowaniu wody, idealnym rozwiązaniem jest rozłożenie ściółki na rabacie, aby zapobiec wydostawaniu się pary wodnej do powietrza i przegrzaniu gleby. Pomocna może być również biała włóknina. W końcu pomidory będą trochę szczęśliwsze.
Do korzeni, a wieczorem…
Jeśli mówimy o potrzebie wystarczającej wilgotności gleby, to oczywiście mówimy o podlewaniu, które musi być dostarczane roślinom, gdy naturalne opady są niewystarczające. W naszej szerokości geograficznej latem nie ma ich zbyt wiele, więc lepiej na nich nie polegać i nauczyć się prawidłowo podlewać. Co to oznacza?
Pomidory (szczególnie w ciepłe dni) nigdy nie będą podlewane do liści, ale zawsze do rośliny. Inną zasadą, która uratuje same krzaki i przyszłe plony, jest podlewanie rano lub wieczorem, a na pewno nie dostarczanie wody roślinom w najgorętszej części dnia.
Nie krępuj się zbierać plonów nieco wcześniej
W dni takie jak ten, gdy temperatury przekraczają dopuszczalny limit, pomidory są nie tylko zestresowane przez samą pogodę, ale także przez własne uprawy. Możemy zatem spróbować zmniejszyć ich obciążenie, zbierając je kilka dni wcześniej.
Podczas gdy normalnie poczekalibyśmy dwa lub trzy dni przed zerwaniem czerwonawego owocu, w sytuacji kryzysowej możemy go zerwać, nawet jeśli wiemy, że nie jest w pełni dojrzały. To dlatego, że nie ma problemu, aby pozwolić mu „dojrzeć” w warunkach domowych, a roślina będzie miała więcej siły, aby skoncentrować się na opiece nad wciąż w pełni zielonymi pomidorami.
Nie ma jak pomidor…
Wreszcie, należy pamiętać, że istnieje wiele odmian pomidorów, z których każda nadaje się do różnych warunków uprawy. Możemy więc wybrać te, które lubią suchszy i cieplejszy klimat Moraw, na przykład, lub te, które będą się dobrze rozwijać w chłodniejszym i wilgotniejszym podgórzu. Wystarczy kilka minut przeglądania Internetu, a na pewno znajdziemy ten właściwy, który będzie dla nas najmniej kłopotliwy.
Źródła: bonnieplants.com, growtomatoeseasily.com, www.finegardening.com