Sąd Najwyższy tym razem Trumpowi nie pomógł i prezydent-elekt może dzisiaj zostać skazany
Ostatnie posty

Sąd Najwyższy tym razem Trumpowi nie pomógł i prezydent-elekt może dzisiaj zostać skazany

Podjęta w czwartek większością głosów 5 do 4 decyzja sądu o odrzuceniu podjętych w ostatniej chwili przez prezydenta elekta wysiłków mających na celu opóźnienie wydania wyroku w jego sprawie o przekupstwo w Nowym Jorku stanowi oszałamiający moment – ​​rozprawa rozpoczyna się w piątek, zaledwie dziesięć dni przed zaprzysiężeniem Trumpa na drugą kadencję .

Sędzia Juan Merchan powiedział już, że nie wyda kary pozbawienia wolności. Niemniej jednak rozprawa w sprawie wyroku będzie oznaczać, że Trump będzie pierwszym prezydentem, który obejmie urząd z oficjalnym wyrokiem skazującym.

Bliskość ogłoszenia wyroku do inauguracji Trumpa stworzy uderzające zestawienie. Trump będzie oskarżonym podlegającym władzy sędziego i werdyktowi ławy przysięgłych, która w ciągu kilku dni przejmie ogromne uprawnienia prezydenta i stanie się ostatecznym strażnikiem prawa narodowego i Konstytucji.

Słowo „bezprecedensowy” stało się banałem ze względu na niewiarygodne zwroty akcji w życiu Trumpa, jego kampaniach prezydenckich i pierwszej kadencji w Białym Domu. Jednak w piątek Trump przejdzie do historii po kampanii, w której przeciwstawił się czterem zarzutom karnym, aby wygrać drugą kadencję.

Trump nie będzie obecny na rozprawie w tym samym nowojorskim sądzie, w którym został skazany w zeszłym roku, ale weźmie w niej udział wirtualnie ze swojej rezydencji na Florydzie, jak poinformowała Kaitlan Collins z CNN osoba zaznajomiona ze sprawą.

Trump atakuje sędziego za wyrokiem

Porażka przed Sądem Najwyższym była rzadkim zwrotem w strategii Trumpa polegającej na próbach opóźniania spraw karnych za pomocą wielu odwołań – co wykorzystywał w swoich sprawach federalnych, aby zyskać na czasie do czasu, aż będzie mógł wykorzystać swoją władzę wykonawczą do przeciwdziałania im. Oczywiście, żeby to zadziałało, musiał dotrzymać swojej części umowy i wygrać wybory.

Gdyby Sąd Najwyższy orzekł inaczej w tej sprawie, ośmieliłoby to krytyków, którzy twierdzą, że sąd ułatwił Trumpowi próby opóźnienia odpowiedzialności po tym, jak w zeszłym roku zajęło mu tygodnie rozpatrywanie jego ogólnych roszczeń o immunitet, a także po zapewnieniu mu znacznej ochrony w zakresie czynności urzędowych. Decyzja ta opóźniła ściganie federalne, co pozwoliło mu skutecznie zapobiec rozprawom przed wyborami.

Czwartkowe orzeczenie – w którym dwóch konserwatystów stanęło po stronie liberalnych sędziów – może w pewnym stopniu uspokoić tych, którzy wierzyli, że decyzje sądu kwestionują pogląd, że wszyscy Amerykanie, niezależnie od ich pozycji życiowej, są równi wobec prawa. Nie uspokoi to jednak powszechnego niepokoju liberałów, że konserwatywna większość zbudowana przez Trumpa podczas jego pierwszej kadencji okaże znaczny szacunek przywódcy drugiej administracji, która może bardziej niż pierwsza przetestować praworządność i konstytucję.

Prezydent elekt ostro zareagował na Merchana po wydaniu orzeczenia Sądu Najwyższego w czwartkowy wieczór. „I tak będziemy się odwoływać, tylko ze względów psychologicznych, bo, szczerze mówiąc, to hańba. Jest sędzią, który nie powinien był zajmować się tą sprawą” – powiedział Trump reporterom w swoim klubie Mar-a-Lago. „Więc jutro zrobię swoją małą rzecz, oni będą mogli się zabawić ze swoim przeciwnikiem politycznym… to jeszcze nie koniec”.

Podczas konferencji prasowej w Mar-a-Lago na początku tego tygodnia prezydent elekt wyraził wściekłość i niedowierzanie w związku ze swoją sytuacją, kiedy wydawał się zaniepokojony wpływem zbliżającego się wyroku na jego godność.

„Jestem wybranym prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki. Odniosłem sukcesy jako były prezydent” – powiedział Trump, skarżąc się, że stał się ofiarą „sędziego, który bardzo się stara, aby go zawstydzić”.

Być może Trump nie potrzebował dalszej zachęty, aby wykorzystać swoje uprawnienia jako prezydent do wywarcia zemsty na tym, co według niego jest bronią sprawiedliwości przeciwko niemu. Ale wyrok może odświeżyć poczucie żalu tuż przed objęciem władzy.

W maju Trump został skazany za 34 przypadki fałszowania dokumentacji biznesowej dotyczącej płatności na rzecz jego ówczesnego prawnika Michaela Cohena w celu spłaty kwoty 130 000 dolarów przekazanej gwiazdie filmów dla dorosłych Stormy Daniels, aby uniemożliwić jej wypowiadanie się na temat rzekomego romansu przed wyborami w 2016 roku sam był niewinny w procesie i zaprzeczył sprawie.

Do liberałów dołącza dwóch konserwatystów

Dwoje konserwatystów, którzy dołączyli do liberałów, to prezes Sądu Najwyższego John Roberts i sędzia Amy Coney Barrett, mianowani przez Trumpa podczas jego pierwszej kadencji. Roberts spotka się z Trumpem twarzą w twarz w dniu inauguracji, 20 stycznia, kiedy ma on przewodniczyć ceremonii zaprzysiężenia. Według doniesień czterech innych konserwatystów przychyliło się do prośby Trumpa o opóźnienie wyroku, w tym sędzia Samuel Alito, do którego Demokraci wzywali do wycofania się po niedawnej rozmowie telefonicznej z Trumpem w sprawie, jego zdaniem, niepowiązanej sprawy.

Większość uznała, że ​​żaden z powodów zawieszenia nie jest zasadny, twierdząc, że skargi Trumpa dotyczące rzekomych naruszeń dowodów mogą zostać rozpatrzone w normalnym toku jego odwołań. Zignorował także twierdzenia prawników Trumpa, że ​​wyrok będzie obciążeniem dla jego obowiązków jako prezydenta-elekta, oparte na fakcie, że Merchan oświadczył, że zamierza skazać go na bezwarunkowe zwolnienie.

Dokonując kolejnego niezwykłego zwrotu w zdumiewającej sagi prawnej, Trump wybrał dwóch swoich prawników, którzy złożyli apelację do Sądu Najwyższego, Todda Blanche i D. Johna Sauera, na stanowiska odpowiednio zastępcy prokuratora generalnego i prokuratora generalnego w nowej administracji.

Sprawa tajnych pieniędzy wniesiona przez prokuratora okręgowego na Manhattanie Alvina Bragga była przez długi czas uważana za najsłabszą z czterech spraw karnych, z którymi borykał się Trump w okresie poprzedzającym wybory, ale jako jedyna zakończyła się sukcesem.

  • Sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych Tanya Chutkan oddaliła sprawę przeciwko Trumpowi dotyczącą ingerencji w wybory federalne po tym, jak specjalny doradca Jack Smith stwierdził, zgodnie z wytycznymi Departamentu Sprawiedliwości wydanymi po listopadowych wyborach, że prezydent pełniący funkcje nie może być rozpatrywany.
  • Inny pozew Smitha przeciwko Trumpowi – dotyczący rzekomego przechowywania tajnych dokumentów w jego domu na Florydzie – upadł po tym, jak sędzia Aileen Cannon, powołana przez Trumpa, oddaliła sprawę, orzekając, że jego powołanie na stanowisko specjalnego doradcy narusza Konstytucję. W tym tygodniu Trump pochwalił Cannona jako „bardzo bystrego” i „twardego”.
  • Czwarty pozew, dotyczący rzekomej ingerencji w wybory w Gruzji w 2020 r., pozostaje w zawieszeniu po tym, jak sąd apelacyjny zdyskwalifikował prokurator okręgową hrabstwa Fulton Fani Willis z powodu oznak niewłaściwego związku w poprzednim związku uczuciowym z jedną z prokuratorek okręgowych.

Czwartkowe orzeczenie może nie zakończyć spraw Trumpa przed Sądem Najwyższym, który był wielokrotnie wzywany do interwencji w celu rozstrzygnięcia kwestii konstytucyjnych podniesionych w trakcie i po pierwszej administracji, która wstrząsnęła normami postępowania prezydenta.

Dzieje się tak dlatego, że prezydent-elekt przegrał w czwartek kolejną batalię prawną po tym, jak federalny sąd apelacyjny odmówił zablokowania Departamentowi Sprawiedliwości publikacji końcowego raportu z dochodzenia Smitha.

11. Okręgowy Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych zawiesił publikację raportu przez Departament Sprawiedliwości na trzy dni, co dałoby czas na złożenie większej liczby odwołań.

Oczekuje się, że Trump ponownie zwróci się do Sądu Najwyższego o wydanie orzeczenia.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.