Inês Morais zirytowana postawą swoich kolegów: „Bazem, zanim złamię sobie twarz…”
W środę 8 stycznia po południu kilku uczestników „Sekretnej historii” robiło w domu kawały, co bardzo zirytowało koleżankę Inês Morais.
Młoda kobieta postanowiła „odizolować się” od hałasu, jaki wydawała w pokoju i poszła do sypialni, okazując swoją złość.
„Mam dość ich słuchania, jakie to nudne! Skurwiele! Co za szalony hałas! Uderzamy w stoły, stary? Co to jest!?”powiedział.
Leżąc już w łóżku obok Joany Diniz, która w końcu dołączyła, Inês Morais była zaskoczona kolegami, którzy wtargnęli do jej łóżka, i nie mogła się powstrzymać: „Słuchaj, już ci mówiłem, że mam rzadką krew. Wynoś się stąd natychmiast, zanim połamię ci twarze!”stwierdził.