W wieku 37 lat zmarł Brian Matusz, były miotacz Baltimore Orioles
Były miotacz, wybrany w pierwszej rundzie draftu i popularny kolega z drużyny podczas ośmiu sezonów spędzonych w najwyższej lidze, zmarł w wieku 37 lat – poinformował we wtorek klub.
Przyczyna jego śmierci nie została od razu ujawniona.
Leworęczny hurler grał na stadionie West Coast Conference, gdzie w 2008 roku otrzymał tytuł Miotacza Roku, dzięki czemu znalazł się w Baltimore.
Szybko trafił do dużego klubu i wiosną następnego roku rozpoczął ośmioletnią karierę w MLB w Baltimore.
Jego najlepszy sezon w roli początkowego miotacza miał miejsce w 2010 roku, kiedy to wygrał 10 meczów w 32 startach, co było rekordem w jego karierze. Matusz odniósł dalsze sukcesy w dalszej części swojej kariery jako miotacz rezerwowy, występując w 186 meczach poza Bullpen w Baltimore w latach 2013–2015.
Południowa Łapa miał przeciw. W Matuszu „Big Papi” trafił 13 razy, zebrał zaledwie cztery trafienia, jeden spacer i żadnego home runu.
Matusz zakończył karierę rzucając jednym meczem dla drużyny Chicago Cubs z 2016 roku, która później wygrała World Series po raz pierwszy od 1908 roku.