Olaf Scholz nie wyklucza współpracy z byłym koalicjantem po wyborach
Wolna Partia Demokratyczna opuściła w zeszłym roku jego trójpartyjną koalicję.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział we wtorek, że nie wyklucza partnerstwa z Wolną Partią Demokratyczną (FDP) po nadchodzących przedterminowych wyborach parlamentarnych. Jak wynika z raportu agencji DPA, TASR o tym informuje.
Przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu, które odbyły się 23 lutego, zostały wywołane końcem koalicji Partii Socjaldemokratycznej (SPD) Scholza, Zielonych i liberałów z FDP po zwolnieniu przez Scholza ministra finansów Christiana Lindnera z FDP z powodu nieporozumień. Liberałowie następnie opuścili trójkoalicję, pozostawiając Scholza na czele rządu mniejszościowego.
„Generalnie nie mam nic przeciwko FDP” – powiedziała kanclerz Niemiec tygodnikowi „Stern”. „Obywatele decydują, a my, politycy, musimy się zmierzyć z wynikiem” – odpowiedział Scholz na pytanie, czy rozważyłby utworzenie kolejnej koalicji z FDP, gdyby Lindnera nie było. część tego.
Po rozpadzie koalicji Scholz i Lindner oskarżali się nawzajem o to, że rząd nie dokończył trzeciej kadencji – pisze DPA. W odpowiedzi na ostatnie zarzuty kanclerza w sieci X Lindner napisał, że „nie przekonuje go program i styl SPD Scholza”. Zarzucił także tej partii odpowiedzialność za zły stan Niemiec.
Lider FDP oświadczył, że woli koalicję z konserwatywnym blokiem CDU/CSU. Agencja DPA podaje jednak, że obecnie FDP grozi nie dostanie się do parlamentu po wyborach. W sondażach opinii publicznej sięga zaledwie trzech–czterech procent. Aby dostać się do Bundestagu, potrzebuje co najmniej pięciu procent głosów – pisze DPA.