Ostatnie posty

Cunha manewrował CPI pod przewodnictwem Hugo Motty, powiedział PGR – 01.04.2025 – Władza

Pierwszy moment w życiu politycznym posła (-PB), od lutego faworyta na szefa Izby, upłynął pod znakiem manewrów, zamieszania, a nawet oskarżeń ze strony Ministerstwa Publicznego o faworyzowanie jego głównego sojusznika.

W 2015 roku, mając zaledwie 25 lat, Hugo Motta został wyniesiony przez ówczesnego przewodniczącego Izby (wówczas w PMDB-RJ) na stanowisko przewodniczącego utworzonej w tym roku Izby Reprezentantów, utworzonej w celu zbadania w Kongresie rewelacji, które pojawiły się w .

Było to stanowisko niezwykle ważne w tamtym czasie, kiedy Lava Jato, jeszcze w okresie poprzedzającym dochodzenie w sprawie obecnego prezydenta, obrał za cel nazwy kilku dużych partii i wywołał ciągłe napięcie w Brasilii.

CPI został już powołany na to stanowisko przez Hugo Mottę, doszło do protestu parlamentarzystów w związku z badaniem jego i innych kolegów w sprawie wspierania kampanii przez firmy budowlane – wówczas datki wyborcze od firm były legalne.

Zajęło to osiem miesięcy pracy i dziesiątki sesji. Ostatecznie jednak zarzuty postawiono tylko jednemu politykowi: byłemu skarbnikowi RP

Po zakończeniu prac komisji, pod koniec 2015 roku ówczesny prokurator generalny stwierdził, że „umieścił swoich sojuszników na kluczowych stanowiskach, aby zawstydzić współpracowników i zapobiec śledztwu tej komisji wobec siebie”.

Bliskość ówczesnego przewodniczącego Izby była publiczna. W jednej z symbolicznych scen tamtego okresu Hugo Motta pojawił się obok trybun stadionu Mané Garrincha podczas meczu Flamengo w Brasilii. Sam były poseł w swoim artykule opisuje ówczesnego współwyznawcę jako „człowieka dobrego, wywiązującego się ze swoich zobowiązań”.

W dokumencie zawierającym żądanie usunięcia (Biuro Prokuratora Generalnego) przytoczyło informację, że CPI zatwierdziła w nieprzejrzysty sposób wezwania prawniczki Beatriz Catta Preta, która pracowała nad ugodą szeregu sygnalistów Lava Jato.

Zgoda, jak podaje prokuratura, nastąpiła po tym, jak jeden z klientów prawnika, Julio Camargo, oskarżył Cunhę o przyjmowanie łapówek w związku ze statkami Petrobras. W 2015 r. ówczesny prezes Izby był jednym z najbardziej znanych celów śledztwa, będąc jednym z pierwszych formalnie oskarżonych parlamentarzystów.

Prawniczka stwierdziła, że ​​jej wezwanie było formą odwetu.

Kolejną kwestią, o której wspomniał ówczesny prokurator generalny, było zatrudnienie przez CPI pod przewodnictwem zastępcy z Paraíby, zajmującej się dochodzeniami finansowymi, na kwotę 1,2 mln R$ (2 mln R$ po uwzględnieniu inflacji w tym okresie).

Oficjalnym uzasadnieniem wydatków była pomoc w dochodzeniu komisji, ale w przypadku Prokuratury chodziło o wykrycie jakiejś wady w umowach o współpracy, która unieważniałaby zeznania sygnalistów – tym samym faworyzując samego Cunhę.

Według PGR celem spółki prowadzącej dochodzenie byli głównie sygnaliści, a ważne osobistości z Petrolão, takie jak politycy i wykonawcy, pominięto w „całkowitym odstępstwie od celu publicznego”.

Później pomysł zatrudnienia – w celu zatrzymania Lavy Jato – był omawiany w rozmowie pomiędzy nim a Cunhą i innym dyrektorem Odebrecht, w momencie tworzenia CPI.

Informacja została przesłana do STF (Naczelnego Sądu Federalnego), który był odpowiedzialny za usunięcie Eduardo Cunha ze stanowiska.

W maju 2016 roku, pięć miesięcy po złożeniu wniosku, ówczesny sprawozdawca sprawy w Sądzie Najwyższym oświadczył, że stwierdza, że ​​Prezes Izby powinien odejść ze swojej funkcji ze względu na ryzyko utrudniania działania wymiaru sprawiedliwości. Było to jedno z najsurowszych posunięć, jakie kiedykolwiek podjął Sąd Najwyższy, którego konsekwencje są przedmiotem dyskusji do dziś, ze względu na bezprecedensowy charakter interwencji wymiaru sprawiedliwości na czele innego wydziału.

Teori w swojej decyzji nie wspomniał konkretnie o Hugo Motcie, ale wspomniał, że CPI stanowi scenariusz „niezaprzeczalnie podejrzany w stosunku do inicjatyw parlamentarnych”.

Pozostali ministrowie Sądu Najwyższego jednogłośnie poparli zarządzenie skierowane przeciwko ówczesnemu Prezesowi Izby.

Zwolnienie Cunhy przez sąd zadecydowało o postawieniu go w stan oskarżenia we wrześniu 2016 r., a następnie aresztowaniu na mocy decyzji ówczesnego sędziego Sergio Moro miesiąc później. Była posłanka była dwukrotnie skazana za Lavę Jato, jednak po latach wyroki uchylono, a sprawy nadal toczą się w Sądzie Wyborczym.

Hugo Motta nie był ścigany karnie za swoją rolę w komisji.

Dowodzona przez niego CPI Petrobras wkroczyła do politycznego folkloru Brazylii w momentach cyrkowych, na przykład gdy doradca parlamentarny lub gdy sygnalistka Roberto Carlosa, Nelma Kodama, złożyła oświadczenie.

Pojawiła się także inicjatywa samego Hugo Motty, mająca na celu wzbudzenie wątpliwości w związku ze śmiercią posła z Parany José Janene (PP-PR), do której doszło w 2010 r. Przewodniczący CPI wyraził podejrzenia, że ​​zmarły parlamentarzysta, centralna postać Partii Lawy Jato, tak naprawdę nie umarł i ogłosił, że to, co ostatecznie się nie wydarzyło.

Cunha zawsze zaprzeczał, jakoby utrudniał śledztwo prowadzone przez CPI Petrobras. Stwierdził, że komisja ma autonomię w zatwierdzaniu kwestionowanych inicjatyw, takich jak zatrudnienie firmy prowadzącej dochodzenie, i że jedynie udostępniła budżet na te wydatki.

Stwierdził między innymi, że ówczesny prokurator generalny był prześladowany i nie przedstawiono żadnych dowodów na to, że ingerował w wezwanie prawnika sygnalistów.

A Arkusz Za pośrednictwem swojego doradcy zwrócił się do Hugo Motty z prośbą o komentarz w tej sprawie, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Zaprzeczył wówczas także jakoby Cunha miał jakikolwiek wpływ na prace komisji, choć przyznał, że prowadził rozmowy z ówczesnym zastępcą na temat CPI.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.