Wyrok Trumpa w sprawie Stormy Daniels zostanie ogłoszony dziesięć dni przed inauguracją Republikanina
Prezydent-elekt został skazany za fałszowanie dokumentacji handlowej w celu ukrycia płatności na rzecz byłej gwiazdy porno w przededniu wyborów w 2016 r., uniemożliwiając jej ujawnienie rzekomego spotkania, które odbyło się w 2006 r.
Nowojorski sędzia prowadzący sprawę byłej gwiazdy porno z udziałem prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych, ogłosił w piątek (3), że wyrok zostanie odczytany na dziesięć dni przed inauguracją republikanina. Sędzia Juan Merchan poinformował, że Trump, pierwszy były amerykański prezydent skazany za przestępstwo, będzie mógł zdalnie śledzić odczyt. W 18-stronicowym orzeczeniu Merchan odrzucił kilka wniosków prawników Trumpa mających na celu uchylenie wyroku. „W tym momencie wydaje się właściwe poinformowanie o skłonności sądu do nieorzekania kary pozbawienia wolności” – podkreślił sędzia, dodając, że prokuratorzy również nie uważają, że kara pozbawienia wolności jest „realistycznym zaleceniem”.
W maju Trump został skazany za 34 przypadki fałszowania dokumentacji biznesowej w celu ukrycia płatności na rzecz byłej gwiazdy porno Stormy Daniels w przededniu wyborów w 2016 r. i uniemożliwienia jej ujawnienia rzekomego spotkania seksualnego między nimi, które miało miejsce w 2006 r. „Za nieodnalezienie nie ma przeszkód prawnych dla ogłoszenia wyroku i uznając, że immunitet prezydenta zostanie prawdopodobnie zastosowany po objęciu urzędu przez oskarżonego, do tego sądu należy ustalenie, czy wyrok zostanie wydany przed 20 stycznia, 2025” – oznajmił sędzia. Z kolei prezydent-elekt w piątkowy wieczór skrytykował decyzję Merchana na jego platformie Truth Social, klasyfikując ją jako „nieuprawniony atak polityczny”, który „jest niczym innym jak zmanipulowaną mistyfikacja”.
*Według informacji AFP
Opublikowane przez Matheusa Lopesa