Kolejna marka surowej karmy dla zwierząt domowych skażona ptasią grypą zaraża więcej kotów
Ostatnie posty

Kolejna marka surowej karmy dla zwierząt domowych skażona ptasią grypą zaraża więcej kotów

Departament zdrowia publicznego w Los Angeles poinformował, że w surowej karmie dla zwierząt domowych innej marki wykryto wirusa ptasiej grypy. U kota przebywającego w domu stwierdzono pozytywny wynik testu na obecność ptasiej grypy. Uważa się, że cztery inne osoby w gospodarstwie domowym również zostały narażone.

Marka , jest sprzedawana na targach rolniczych w Kalifornii.

W zeszłym tygodniu po zjedzeniu surowego produktu spożywczego skażonego ptasią grypą. Producent tej karmy dla kotów, Northwest Naturals, wycofał się z karmy na bazie indyka.

W środę przestrzegła przed spożywaniem „wszelkiego surowego mleka i surowych produktów mięsnych oraz nie karmieniem nimi swoich zwierząt domowych”.

Koty chorują lub umierają od lat. Eksperci twierdzą, że w Stanach Zjednoczonych do 2022 r. nie było żadnych przypadków.

„Do końca 2024 r. zgłoszono ponad 25 przypadków” – powiedziała dr Jane Sykes, profesor chorób wewnętrznych małych zwierząt na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis School of Veterinary Medicine. „Były to głównie koty na farmach mlecznych w stanach takich jak Teksas i Kolorado. Było też kilka kotów domowych, o których nie stwierdzono narażenia. Mogły być karmione surową dietą lub niepasteryzowanym mlekiem”.

Raport z Oregonu przedstawia pierwszy udokumentowany przypadek kota przebywającego w domu, który nie był narażony na kontakt z drobiem lub krowami mlecznymi, umierającymi na wirusa w wyniku spożycia surowej żywności – dodała.

Według badania American Pet Products z 2024 r. tylko około 2% właścicieli zwierząt karmi swoje psy i koty komercyjną dietą z surową karmą.

Problem z karmieniem surowym mlekiem i mięsem polega na tym, że żywność ta może być skażona bakteriami i wirusami, stwierdziła Sykes.

„Komercyjna karma dla zwierząt domowych jest poddawana obróbce cieplnej” – powiedziała, dodając, że zdarzały się przypadki zwierząt domowych zarażonych i umierających z powodu salmonelli i innych bakterii czających się w surowej żywności.

„Przetwarzanie, któremu poddawana jest tradycyjna karma dla zwierząt domowych, sprawia, że ​​jest to prawie niemożliwe” – powiedział dr Stephen Cole, adiunkt mikrobiologii i dyrektor laboratorium klinicznych chorób zakaźnych w Szkole Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Pensylwanii.

Dzieje się tak dlatego, że gotowanie i pasteryzacja zabijają wirusy i bakterie.

Niektórzy właściciele mogą uważać, że bezpieczniej jest karmić swoje zwierzęta surową karmą lub smakołykami liofilizowanymi – proces polegający na zamrożeniu substancji, a następnie odsysaniu kryształków wody.

Jednak „zamrażanie to po prostu dobry sposób na zachowanie wirusów” – powiedział dr J. Scott Weese, profesor w Ontario Veterinary College i dyrektor Centrum Zdrowia Publicznego i Chorób Odzwierzęcych na Uniwersytecie Guelph w Ontario w Kanadzie. „Nie można więc powiedzieć, że wsadzisz to do zamrażarki, a to pozbędzie się wirusa”.

W rzeczywistości, powiedział, badacze chcący zachować wirusy do późniejszych badań, zamrażają je.

NBC News poprosiło o komentarz trzech producentów liofilizowanej, surowej karmy dla kotów, w tym Instinct, Stella & Chewy’s i Vital Essentials. Nie odpowiedzieli.

Koty, zarówno małe, udomowione, jak i większe gatunki, takie jak tygrysy i kuguary, wydają się być szczególnie podatne na wirusa ptasiej grypy. Jedno z sanktuarium w stanie Waszyngton zgłosiło w zeszłym tygodniu porażkę.

Agencja ds. Żywności i Leków bada obecnie przypadki kotów zakażonych ptasią grypą w kilku zachodnich stanach.

„FDA śledzi przypadki wysoce zjadliwej grypy ptaków u kotów domowych i dzikich w Kalifornii, Kolorado, Oregonie i stanie Waszyngton, które wydają się być powiązane ze spożywaniem skażonych produktów spożywczych” – oznajmiła w oświadczeniu rzeczniczka Janell Goodwin. „Nie zgłoszono żadnej choroby u ludzi w wyniku kontaktu z tą żywnością lub w wyniku kontaktu ludzi ze zwierzętami. FDA współpracuje z odpowiednikami stanowymi i federalnymi, aby zebrać bardziej szczegółowe informacje na temat tego, co jadły zwierzęta – jakie pokarmy i kiedy – oraz aby koordynować wyniki testów zwierząt i podejrzanej żywności.

Tymczasem FDA ostrzega przed karmieniem surową żywnością, która mogła pochodzić z gospodarstw, w których hodowano zakażone zwierzęta, powiedział Goodwin. „Jeśli nie masz pewności co do pochodzenia swoich produktów, najbezpieczniej jest je dokładnie ugotować lub pasteryzować, aby unieszkodliwić wirusa”.

Prawdopodobne więcej przypadków zarażenia ptasią grypą u kotów

20 grudnia hrabstwo Los Angeles wydało zalecenie potwierdzające, że u czterech kotów domowych, które jadły wycofane surowe mleko, oraz u jednego, który jadł Northwest Naturals, wykryto ptasią grypę. Nastąpiło to po zgłoszeniu ośmiu kotów domowych, które piły surowe mleko. Siedmiu zachorowało, pięć zmarło.

Związek między surową karmą dla zwierząt domowych a ptasią grypą wyszedł na jaw po raz pierwszy, ponieważ właściciel kota z Oregonu chciał wiedzieć, co się stało. Próbki od kota zostały wysłane do Departamentu Rolnictwa stanu Oregon i okazały się pozytywne na obecność ptasiej grypy.

„Skontaktowaliśmy się z właścicielem, który zgłosił się na ochotnika i stwierdził, że kot jadł surową karmę” – powiedział dr Ryan Scholz, stanowy lekarz weterynarii tego wydziału. „Udało nam się przetestować żywność”.

Wyniki badań laboratoryjnych potwierdziły, że mrożona surowa karma produkowana przez Northwest Naturals była skażona tym samym szczepem ptasiej grypy, który wywoływał choroby u kotów, co doprowadziło do wycofania niektórych partii karmy dla kotów.

Scholz stwierdził, że prawdopodobnie więcej kotów zachorowało na skutek skażonej surowej żywności. „Właściciel był bardzo zainteresowany tym, co się stało” – powiedział. „Nie wszyscy tak robią. Spodziewam się, że prawdopodobnie znajdziemy więcej przypadków, patrząc wstecz lub patrząc w przyszłość”.

Weese podejrzewa, że ​​z powodu ptasiej grypy zginęło więcej kotów.

„Jestem pewien, że to wierzchołek góry lodowej” – powiedział. „Niewielu ludzi zapłaci od 100 do 200 dolarów za zbadanie martwego kota”.

Jakie są objawy ptasiej grypy u kotów?

Wydaje się, że koty są szczególnie podatne na niektóre wirusy układu oddechowego, chociaż nie wiadomo dokładnie dlaczego, powiedział Sykes. W przypadku ptasiej grypy koty mogą bardzo szybko zachorować na śmiertelną chorobę, a śmierć może nastąpić szybko – już po 24 godzinach od zaobserwowania pierwszych objawów.

Obecnie szacuje się, że 67% kotów zakażonych ptasią grypą umiera.

Cole powiedział, że koty mogą początkowo wykazywać łagodne objawy ze strony układu oddechowego. Następnie niektórzy zaczynają wykazywać objawy neurologiczne.

„Objaw neurologiczny wydaje się być śmiertelny” – powiedział. „Z pewnością powinno to zasygnalizować sygnał ostrzegawczy, jeśli zaczniesz widzieć takie objawy, jak potknięcia, ataksja, drgawki lub ślepota”.

Doktor Michael Bailey, prezydent-elekt Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycyny Weterynaryjnej, powiedział, że objawy mogą obejmować kaszel lub kichanie, a także:

  • Utrata apetytu.
  • Letarg.
  • Gorączka.
  • Ciężka depresja.
  • Katar.
  • Guz w oczach.

Bailey stwierdziła, że ​​ze względu na potencjalne objawy neurologiczne właściciele powinni upewnić się, że ich koty są zaszczepione przeciwko wściekliźnie. „Jeśli są zaszczepione, faktycznie można je skreślić z listy diagnostycznej” – powiedział.

Jednym z problemów związanych z wczesnym zarażeniem się chorobą u kotów jest to, że często ukrywają one swoje objawy do czasu, aż staną się bardzo chore, powiedział Sykes.

Eksperci twierdzą, że jeśli kot mógł być narażony na kontakt z wirusem, właściciele powinni szybko udać się ze swoim kotem do weterynarza, aby mógł zostać zdiagnozowany i wyleczony.

W wielu przypadkach leczenie będzie polegało jedynie na nawodnieniu i jak najszybszym nakarmieniu zwierzęcia – powiedział Bailey.

Weterynarze nie wiedzą jeszcze, czy koty mogą zostać zarażone i wywołać jedynie łagodne objawy lub nie wystąpić wcale. Nie jest więc jasne, jak często będzie to śmiertelne. Informacje te pojawią się dopiero po przeprowadzeniu dużych badań, w których koty zostaną przebadane na obecność przeciwciał przeciwko wirusowi.

Nic dziwnego, że koty są podatne na wirusa ptasiej grypy. Były też bardzo. Jednak Sykes powiedział, że wiele kotów zostało zakażonych tym wirusem i nie wykazywało żadnych objawów.

Jak właściciele mogą chronić swoje koty?

Zakładając, że nie są karmione surową karmą, „całkiem łatwo jest zmniejszyć ryzyko u przeciętnego kota” – stwierdził Weese.

„Koty przebywające w pomieszczeniach zamkniętych nie są praktycznie zagrożone” – dodał. „Jeśli kot przebywa w pomieszczeniu lub na zewnątrz, im dłużej możesz go trzymać w pomieszczeniu, tym mniejsze ryzyko”.

Ponieważ dzikie ptaki również mogą przenosić wirusa, chcesz, aby Twój kot nie polował na nie.

„Jeśli masz karmnik dla ptaków, chcesz się go pozbyć, aby nie zachęcać do interakcji z dzikimi ptakami” – powiedział Weese.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.