Państwowy pogrzeb byłego prezydenta Jimmy’ego Cartera odbędzie się 9 stycznia w Waszyngtonie
Joe Biden wygłosi mowę pochwalną na pogrzebie.
Państwowy pogrzeb zmarłego w niedzielę w wieku 100 lat byłego prezydenta USA Jimmy’ego Cartera odbędzie się 9 stycznia w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie. Carter zostanie jednak pochowany w rodzinnej Gruzji. Reuters o tym informuje „New York Times” (NYT), pisze TASR.
Prezydent USA Joe Biden ogłosił wcześniej 9 stycznia stan żałoby. Oświadczył również, że wygłosi mowę pochwalną na pogrzebie, o co sam Carter prosił go w przeszłości. Pogrzeb odbędzie się po ośmiu dniach żałoby w rodzinnym stanie Cartera, Gruzji oraz w stolicy USA.
Kawałek samochodu najpierw zabierze ciało Cartera z jego rodzinnego miasta Plains w stanie Georgia do Atlanty, gdzie w sobotę i niedzielę zostanie złożone w Carter Center, które założył wraz z żoną. Następnie 6 stycznia zostanie przewieziony samolotem do budynku Kapitolu w Waszyngtonie. Po nabożeństwie w katedrze były prezydent zostanie przewieziony z powrotem do Gruzji, gdzie zostanie pochowany.
39. prezydent USA i laureat Pokojowej Nagrody Nobla zmarł w niedzielę w swoim domu w Plains, jak potwierdził dziennik „The Washington Post” jego syn James E. Carter III. Nie podał jednak bezpośredniej przyczyny śmierci.
W 2015 roku u Jimmy’ego Cartera zdiagnozowano raka mózgu i wątroby, przeszedł operację i radioterapię. Według lekarzy leczenie zakończyło się sukcesem. W 2019 roku upadł i doznał złamania biodra. W tym samym roku, 21 marca, został najdłużej żyjącym prezydentem w historii USA.