Polska partia Prawo i Sprawiedliwość nie straci swojej składki wyborczej
Polska Komisja Wyborcza uchyliła swoją decyzję z listopada.
W poniedziałek PKW uchyliła swoją decyzję z listopada, w której odrzuciła sprawozdanie finansowe największej partii opozycyjnej Prawo i Sprawiedliwość (PiS) za 2023 rok. Tym samym PiS nie straci wkładu państwa na wybory w 2023 r. w przyszłym roku – podaje TASR według PAP i Reuters.
Poniedziałkowa decyzja zapadła po złożeniu przez PiS apelacji i skierowaniu sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Izba przyjęła skargę PiS. Jej władzy nie uznaje jednak obecny rząd premiera Donalda Tuska, gdyż wielu sędziów zostało jej zdaniem powołanych niezgodnie z prawem przez poprzedni rząd PiS.
„Postanowiliśmy zastosować orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie przyjęcia sprawozdania finansowego PiS o dochodach i wydatkach w wyborach, które odbyły się 15 października” – oznajmił przewodniczący komisji wyborczej Sylwester Marciniak. „Państwowa komisja wyborcza nie rozstrzyga, czy izba jest sądem i nie ocenia skuteczności jego orzeczeń” – dodał.
Nieprawidłowości w kampanii wyborczej
Pod koniec sierpnia PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS, stwierdzając, że partia w kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku błędnie wykorzystała 831 tys. euro ze środków publicznych. Zdaniem PKW PiS naruszył zasady kampanii wyborczej poprzez niewłaściwe wykorzystanie środków finansowych, agitację podczas wydarzeń wojskowych organizowanych z okazji Święta Sił Zbrojnych oraz w spocie reklamowym Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jeżeli PKW odrzuci sprawozdanie finansowe, poprzednia partia rządowa w ciągu najbliższych trzech lat całkowicie utraciłaby wkład państwa na wybory w wysokości ponad 17 mln euro. Na dodatek miałoby to nastąpić na niecałe pół roku przed majowymi wyborami prezydenckimi. Rzecznik PiS Rafał Bochenek określił dotychczasowe zawieszenie finansowania jako niezgodne z prawem i zażądał natychmiastowego uwolnienia środków.
