Nie ma go w lodówce ani w torbie: miejsce, w którym powinien stać chleb, aby nie stwardniał
Chleb to alfa i omega naszego menu. Co zrobić, aby jak najdłużej zachowało smak, miękkość i świeżość?
Chleb jest podstawą menu od wieków. Nasi przodkowie piekli go w domu raz na dwa, trzy tygodnie i uważali to za rzadkość. Mieli nawet wiele przesądów związanych z ciastami. Zanim głodujący mógł wziąć kawałek chleba, musiał w ramach błogosławieństwa postawić na nim trzy krzyże. Plasterki można było ciąć tylko prosto, aby każdy miał piękny krój. Według przesądów ten, kto wbija nóż w chleb, jest skazany na długie bóle głowy…
Autor filmu „Powód w piekarniku” pokazuje, jak przechowywać chleb. Więcej na kanale YouTube.com.
Źródło: YouTube
Uważaj na pszenicę
Dzisiejsza etykieta jedzenia chleba tak naprawdę nie istnieje. Każdy kroi tyle plasterków, ile chce i ile chce… I zniknął też szacunek do tego surowca. Duża część niezjedzonego chleba jest wyrzucana i kupowana jest nowa.
„Dzisiejsze wypieki nie są już tej samej jakości, co dawniej. Szybko gumuje i twardnieje” – narzeka czytelniczka Zoja z Czeskich Budziejowic. Zdaniem ekspertów przyczyn może być kilka. „Decyduje jakość mąki, metoda produkcji, ale także czas pieczenia” – mówi jeden z piekarzy, dodając, że rodzaj użytego ziarna wpływa również na trwałość ciasta. Podczas gdy pszenica zachowuje swoją elastyczność przez krótki czas, żyto przewyższa ją kilkakrotnie.
Rozwiązaniem jest tkanina
Powszechnie wiadomo, że najdłużej wytrzymuje chleb na zakwasie i żytni. Ale jakąkolwiek pieczeń kupisz, powinieneś wiedzieć, że nigdy nie należy ona do plastiku. „Chleb musi oddychać, a w plastiku paruje tylko” – mówi piekarz, który zaleca pozostawienie ciepłego chleba do ostygnięcia do temperatury pokojowej, a następnie owinięcie go w ściereczkę lub płócienną torbę, aby zapobiec wyschnięciu. Najlepiej będzie wtedy smakować w dobrze wentylowanym chlebie, gdzie wytrzyma do czterech dni.
Zamrażarka jako sejf
Niektórym wystarczą cztery, ale są i tacy, którzy chcą, żeby chleb starczył na dłużej. Dlatego wkładają go na przykład do lodówki.
„Ale to poważny błąd, bo w temperaturze od 0 do 10°C chleb zaczyna się kruszyć i zjedzenie go to niemal kara” – mówi piekarz, polecając każdemu, kto potrzebuje przedłużyć żywotność swojego bochenka do min. przynajmniej zamroź. Ale w tym celu użyj plastikowych torebek przeznaczonych do zamrażania i zapisz na każdej z nich datę włożenia ciasta do zamrażarki, aby mieć podgląd.
Magia z tosterem
W razie potrzeby wystarczy sięgnąć po wybrany kawałek i pozwolić mu zmięknąć w temperaturze pokojowej. Rozmrożony chleb smakuje dobrze. A jeśli chcesz mieć iluzję większej świeżości i chrupkości, możesz upiec go np. w tosterze.
Źródła: www.idnes.cz, https://superkvasaci.cz