Samolot KLM wypadł z pasa startowego po awaryjnym lądowaniu w Norwegii
Samolot z KLM podróżujący z Oslo w Norwegii do Amsterdamu w Holandii wypadł z pasa startowego podczas awaryjnego lądowania na lotnisku norweskim Torp w sobotę 28 grudnia po zgłoszeniu awarii hydraulicznej – podała policja. Informacje pochodzą z norweskiej telewizji TV2.
Przeczytaj także:
„Lot został przekierowany tam wkrótce po starcie z lotniska w Oslo (OSL)” – wynika z oświadczenia wydanego przez Royal Dutch Airlines. Pasażerowie i załoga na pokładzie nie odnieśli żadnych obrażeń. Wszczęto dochodzenie, aby dowiedzieć się, co się stało.
Samolot znajdował się pomiędzy trawą a pasem startowym, co oznaczało, że lotnisko pozostało zamknięte. „Powód, dla którego nie mogliśmy usunąć samolotu, jest złożony. Zakłada się, że podwozie jest dobrze zakopane w ziemi i błocie” – powiedział Norweskiej Agencji Informacyjnej (NTB) kierownik operacyjny Espen Reite z południowo-wschodniego okręgu policyjnego.
Po awaryjnym lądowaniu na lotnisku miały wylądować jedynie dwa samoloty. O godzinie 22:00 pasażerowie zostali przewiezieni autobusem na lotnisko Gardermoen w Oslo.