Rząd unieważnia przepisy z lat 90. i daje „zieloną ścieżkę” prywatnym firmom. SUS twierdzi, że jest to „nieuczciwa konkurencja”
Rząd upraszcza proces pozyskiwania ciężkiego sprzętu medycznego. Szpitale publiczne muszą wystąpić o zezwolenie i uznać nową zasadę za „niedopuszczalną”.
kamery gamma, radioterapia onkologiczna i angiografia cyfrowa, wśród innego ciężkiego sprzętu medycznego, są obecnie łatwiej dostępne dla prywatnych szpitali, w pewnym sensie „zielona ulica”.
Preambuła została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii w dniu 19 grudnia, podkreśla, i „przeformułowuje i aktualizuje” kryteria ustalone w 1995 r: ciężki sprzęt podlegał zezwoleniu Ministerstwa Zdrowia, niezależnie od tego, czy został zakupiony przez publiczne, czy prywatne zakłady opieki zdrowotnej.
Obecnie jedynie szpitale publiczne muszą złożyć wniosek o uprzednią zgodę i szpitale prywatne podlegają jedynie zgłoszeniu.
W dekrecie z mocą ustawy pisze, że ciężki sprzęt, który w latach 90. „wyjątkowo wykorzystywał jako pomocniczy środek diagnozy i terapii, dziś stał się aktualne zastosowanie w codziennej praktyce klinicznej„, stąd uproszczenie procesu. Rząd „zamierza przyspieszyć i ograniczyć biurokrację w procesach związanych z instalacją ciężkiego sprzętu medycznego”.
Ale tylko dla firm prywatnych, gdzie zakup sprzętu „podlega zwykłemu zawiadomieniu.”
„Ustanawiając odpowiednią koordynację pomiędzy sektorem publicznym, z jednej strony, a sektorem prywatnym i społecznym, przyjmuje się, że jedynie instalacja i uruchomienie ciężkiego sprzętu medycznego przez podmioty sektora publicznego musi wymagać uprzedniego zezwolenia„, czytamy w nowym prawie.
Dlatego szpitale publiczne muszą wyślij wniosek do Centralnej Administracji Systemu Opieki Zdrowotnej (ACSS), która ma miesiąc na przesłanie procesu do Ministerstwa Publicznego, które ma 45 dni na wydanie zarządzenia zezwalającego lub nie zezwalającego na zakup.
Xaviera Barretoprezes APAH (portugalskiego stowarzyszenia administratorów szpitali), uważa, że „niedopuszczalne” rozróżnienie. „Jeśli nie zostanie przedstawione dobre uzasadnienie zmiany, jest to ewidentnie sytuacja nieuczciwa konkurencja„, zapewnia. „Nie mogę znaleźć dla tego dobrego uzasadnienia”.
„Odpowiedzią nie może być tworzenie asymetrii między publicznym a prywatnym, ponieważ szkodzi społeczeństwu„, mówi. „Zasoby ludzkie są ograniczone”, a to wyróżnienie „zwiększy konkurencję w zakresie ich rekrutacji”.
Również Patrycja Barbosaprezes Fundacji na rzecz Zdrowia, mówi, że media zostały zastosowane „bez jakiejkolwiek podstawy technicznej znane, co podkreśla jego implikacje, ryzyko i korzyści”.
„Bez tego uzasadnienia można będzie jedynie wspomnieć, że przedmiotowy środek wydaje się odbiegać od zwykłej logiki, która polega na regulowaniu wykorzystania technologii, które użyte niewłaściwie ponad ich potrzeby, będą koszty dla użytkowników, ale także dla systemu opieki zdrowotnejco ma poważne konsekwencje dla finansowania”, mówi również.
Sytuacja ta wydaje mu się „utratą okazji do dyskusji o tym, co istotne: o trzeba wzmocnić SNS we wszystkich komponentach, łącznie z technologią”.
Z kolei prezes Portugalskiego Stowarzyszenia Prywatnej Hospitalizacji, Oskar Gaspartwierdzi, że zmiana „reprezentuje aktualizacja przepisów, które mają prawie 30 lat i które jednomyślnie uznano za przestarzałe i sprzeczne z potrzebami zdrowotnymi Portugalczyków”. Mówi się także, że „ta zmiana eliminuje niewłaściwe ograniczenia inwestycje w ciężki sprzęt medyczny.”