Bielik amerykański jest oficjalnie narodowym ptakiem Ameryki po podpisie Bidena
Po wtorku bielik amerykański wylądował w kodeksie amerykańskim, czyniąc drapieżnika oficjalnym ptakiem narodowym.
przyjęła to rozwiązanie jednomyślnie.
Chociaż ptak drapieżny znajduje się w centrum Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych, nigdy nie został formalnie uznany za oficjalnego ptaka tego kraju. Niektórzy z ojców założycieli – Benjamin Franklin, John Adams i Thomas Jefferson – otrzymali zadanie stworzenia pieczęci narodowej, ale po prostu nie mogli dojść do porozumienia.
W 1782 r. Sekretarz Kongresu Kontynentalnego Charles Thomson przedstawił i zatwierdził wersję pieczęci z bielikiem amerykańskim. Większość Amerykanów zna foczego orła niosącego ozdobioną flagą tarczę, trzymającego gałązkę oliwną w jednej szponie i strzały w drugiej.
Franklin był historycznie przeciwny tej decyzji, argumentując w liście do swojej córki, że bielik amerykański jest „ptakiem o złym charakterze moralnym”.
Tak czy inaczej, w USA od prawie 250 lat od swojego powstania nie było oficjalnego ptaka.
Mieszkaniec Minnesoty, Preston Cook, od dawna miał nadzieję, że orzeł wstąpi do amerykańskiego kodeksu, pisząc nawet projekt ustawy i wysyłając go do prawodawców.
Cook opisał siebie jako osobę mającą trwającą całe życie obsesję na punkcie bielika amerykańskiego i podjął się nalegania na zmianę, gdy odkrył, że nie ma oficjalnego ptaka w USA. Napisał prosty akt prawny, który zmieniłby kod w taki sposób, aby stanowił, że „ Bielik amerykański (Haliaeetus leucocephalus) jest ptakiem narodowym”.
Następnie senator Amy Klobuchar ze stanu Minnesota przewodziła ponadpartyjnej grupie, która w lipcu przedstawiła ją pod obrady Senatu. Została przyjęta jednomyślnie, po czym w zeszłym tygodniu przeszła przez Izbę bez sprzeciwu.
„Błysk jest symbolem wolności i siły naszego kraju, a po podpisaniu naszego ustawodawstwa bielik amerykański jest oficjalnie naszym narodowym ptakiem” – powiedział w czwartek Klobuchar.
Cook powiedział NBC News na początku tego miesiąca, że jest to przeoczony fragment historii, który czuł się zmuszony naprawić.
„Nikt nie musi niczego zmieniać; to tylko sprostowanie. To jedynie korekta w historii, która ma naprawić wszystko i sprawić, że będzie tak, jak powinno” – powiedział Cook.