Uciekinierzy z 1 sierpnia są sfrustrowani Milei w Argentynie – 23.12.2024 – Moc
Kiedy, zwłaszcza od kwietnia do sierpnia, zaczęli uciekać i szukać w kraju schronienia, skazani za zamachy stanu z 8 stycznia 2023 r. myśleli, że znajdą tam wyjście. Bilans roku 2024 będzie jednak pełen frustracji.
Wbrew temu, co wielu sobie wyobrażało, ultraliberalny prezydent nie wprowadził żadnego ruchu na ich korzyść – przynajmniej na razie. Wielu z nich oczekiwało, że Casa Rosada udzieli im azylu politycznego lub zmieni sytuację, aby przyspieszyć rozpatrywanie ich wniosków o azyl; Póki co nic na to nie wskazuje.
Bez sympatii przywódcy błyskawicznego wzrostu w ultraprawicy, od którego teraz w mediach społecznościowych proszą o solidarność, uciekinierzy podchodzą do końca roku z wiadrem zimnej wody i znajdują się na celowniku Argentyńska policja. Ponad 50 z nich jest poszukiwanych przez agentów ochrony. Kolejnych pięciu przebywa w więzieniu od miesiąca.
Następnie policja przeprowadziła przeszukania pod adresami, które podała, prosząc o argentyńskie dokumenty. Jak poinformowali urzędnicy zaangażowani w sprawę, żadnego z nich nie było na swoich miejscach.
W ciągu około miesiąca zatrzymano tylko pięciu z nich. Pierwsze rozprawy w ich sprawach muszą się odbyć do końca stycznia, kiedy Prokuratura i obrońcy, z których większość to obrońcy z urzędu, będą mogli przedstawić lub wystąpić o zastosowanie środków zabezpieczających. Wszyscy pozostają w więzieniu. W przyszłości będą mogli odwołać się do Sądu Najwyższego, jeśli sąd federalny podejmie decyzję o ich ekstradycji.
Argentyna przestała być zatem drogą ucieczki. Zbiegów, których wcześniej widywano w przestrzeni publicznej lokalnej społeczności brazylijskiej, obecnie nie widać. Według wstępnych informacji, którymi dysponuje rząd brazylijski, inni już opuścili kraj. Ich celem byłyby sąsiadujące z Argentyną Peru i Chile.
W mediach społecznościowych jeden z uciekinierów, wobec którego obowiązuje nakaz aresztowania, nakręcił film, w którym prosi kibiców o przelanie mu pieniędzy za pośrednictwem serwisu Pix. Nie można było wyjść na ulicę ani pracować ze strachu przed aresztowaniem – wyjaśnił. Film został później usunięty.
Innego uciekiniera, Uelitona Guimarães de Macedo, często można było spotkać w brazylijskiej restauracji serwującej ciasta, coxinha i sok z trzciny cukrowej w pobliżu Avenida 9 de Julho, jednej z głównych arterii miasta. Tam pracowałam i rozmawiałam ze społecznością brazylijską (wielu studentów), która szukała smaku kuchni swojej ojczyzny.
Macedo został aresztowany w styczniu 2023 r. za ataki na siedziby trzech mocarstw. Po wyjściu na wolność trafił przed popularny ławę przysięgłych i został skazany na 14 lat więzienia. Według lokalnych pracowników nie był w restauracji już od kilku tygodni, jak twierdzą miejscowi pracownicy, którzy twierdzą, że Macedo udał się do La Plata, argentyńskiego miasta, w którym aresztowano dwóch pierwszych uciekinierów przetrzymywanych w kraju, ale nie mieli od niego żadnej wiadomości od.
Reporter wysyłał do niego wiadomości na swoich portalach społecznościowych, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Skazani za czyny związane z 8 stycznia zwrócili się do Argentyny o schronienie, które jest ochroną przyznawaną na mocy prawa międzynarodowego osobom prześladowanym w ich krajach. Teoretycznie status ten zostałby przyznany tylko wtedy, gdyby organ odpowiedzialny za tę kwestię zrozumiał, że Brazylijczycy są w Brazylii prześladowani politycznie.
Analizy dotyczące uchodźców są zwykle czasochłonne, a ich procedury są poufne, aby chronić prawa wnioskodawców. Conare, argentyński organ odpowiedzialny za tę kwestię, nie jest jednak postrzegany jako całkowicie niezależny. Ostateczna decyzja w sprawie schronienia należy do grona organów z ministerstw takich jak Bezpieczeństwo i Spraw Zagranicznych.
Lokalne prawo stanowi, że osoby ubiegające się o azyl nie mogą podlegać ekstradycji do czasu zakończenia analizy ich wniosków (w przypadku przyznania im schronienia nakaz ekstradycji zostaje unieważniony). Wcześniej uciekinierzy byli do tego bardziej przywiązani. Jednak nieoczekiwana przez nich decyzja w sprawie nakazów aresztowania zaskoczyła ich i zmusiła do ponownego obliczenia trasy.
Brazylijscy dyplomaci czekają na kolejne kroki, ale sceptycznie odnoszą się do możliwości interwencji Milei w tej sprawie. Jak dotąd rząd zapewniał, że zastosuje się do zarządzenia Trybunału. Zdaniem władz brazylijskich, mimo że ma on niejasne stosunki z prezydentem Lulą (PT), Argentyńczyk nie zdecydowałby się kupić tej zasadniczo politycznej walki.
Innym razem rząd Milei za pośrednictwem różnych rzeczników oznajmiał, że jest otwarty na prześladowania polityczne. Przesłanie było skierowane do Wenezueli pod dyktaturą Nicolása Maduro. Nigdy wcześniej nie skierowano podobnego publicznego przesłania do brazylijskich uciekinierów.
Niedawno zastępca federalny Eduardo Bolsonaro (PL-SP) przebywał w kraju i odwiedził niektórych więźniów przebywających w więzieniu. Towarzyszyła mu María Celeste Ponce, posłanka krajowa z partii Milei, która ma marginalne znaczenie w grze politycznej.
Pierwsza połowa 2025 roku powinna zatem przynieść pierwsze międzynarodowe orzeczenia w sprawie skazanych z 8 stycznia.