Izraelski premier Benjamin Netanjahu chce rozszerzyć Porozumienia Abrahamowe
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w poniedziałek, że wojna Izraela w Strefie Gazy stworzyła możliwości podpisania nowych porozumień pokojowych z krajami arabskimi oraz możliwość znaczących zmian na Bliskim Wschodzie. Jak wynika z raportu agencji AFP, TASR o tym informuje.
„Umiarkowane kraje arabskie postrzegają Izrael jako regionalną potęgę i potencjalnego sojusznika. Zamierzam w pełni wykorzystać tę szansę. Razem z naszymi amerykańskimi przyjaciółmi planuję rozszerzyć porozumienia Abrahamowe… I jeszcze bardziej radykalnie zmienią one oblicze Bliskiego Wschodu” – powiedział Netanjahu w parlamencie.
AFP wyjaśnia, że premier miał na myśli porozumienia z 2020 r., które normalizują stosunki Izraela z Bahrajnem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Marokiem. W porozumieniu pośredniczyły Stany Zjednoczone podczas pierwszej kadencji prezydenta USA Donalda Trumpa.
Postęp w negocjacjach
Jednocześnie Netanjahu powiedział parlamentarzystom, że poczyniono „pewny postęp” w negocjacjach w sprawie uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy.
Komentarze izraelskiego premiera pojawiły się zaledwie dwa dni po tym, jak palestyńska grupa bojowników Hamas, lewicowa organizacja palestyńska Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny i Palestyński Islamski Dżihad oświadczyły we wspólnym oświadczeniu, że porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy jest „ bliżej niż kiedykolwiek”.
W ostatnich dniach w Doha w Katarze odbyły się pośrednie negocjacje między Izraelem a Hamasem, za pośrednictwem Kataru, Egiptu i Stanów Zjednoczonych, których celem było zakończenie ponad 14-miesięcznej wojny w tej palestyńskiej enklawie, podaje AFP.
Netanjahu: Nie przestaniemy działać
„Nie możemy publikować wszystkiego, co robimy. Podejmujemy kroki, aby sprowadzić ich (zakładników) z powrotem. Chcę ostrożnie powiedzieć, że poczyniliśmy pewne postępy i nie spoczniemy, dopóki nie sprowadzimy ich wszystkich z powrotem” – powiedział Netanjahu.
Bojownicy Hamasu wzięli 251 zakładników podczas ataku na Izrael 7 października 2023 r., który wywołał wojnę w Gazie. Według izraelskiego wojska około 96 z nich pozostaje przetrzymywanych w Strefie Gazy, a 34 nie żyją.
W swoim przemówieniu do parlamentarzystów Netanjahu ostrzegł także wspieranych przez Iran rebeliantów Houthi w Jemenie, którzy w zeszłym tygodniu wystrzelili dwie rakiety w stronę Izraela. W sobotnim ataku na Tel Awiw 16 osób zostało rannych.
„Rozkazałem naszym siłom zniszczyć infrastrukturę Houthi, ponieważ każdy, kto spróbuje nas skrzywdzić, zostanie uderzony z całą siłą” – powiedział izraelski premier. Izrael odpowiedział na ataki Houthi nalotami na porty i infrastrukturę energetyczną w Jemenie powiedzieć, że w wyniku tego zginęło dziewięć osób.