Syrena alarmowa zaalarmowała policję i strażaków: Czy na stadion przedostała się niebezpieczna substancja?
Strażacy interweniowali na Stadionie Zimowym w Svidníku około godziny 2 w nocy w poniedziałek. Powodem było sprawdzenie ewentualnego wycieku amoniaku na podstawie syreny alarmowej. O tym poinformowała TASR Miroslava Knišová, rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Straży Pożarnej i Ratownictwa (HaZZ) w Preszowie.
Jak stwierdziła, na miejscu interweniowało trzech członków HaZZ ze straży pożarnej w Svidníku. „Kiedy na miejsce przybyli strażacy, na miejscu byli już funkcjonariusze słowackiej policji. Strażacy w aparatach oddechowych sprawdzili teren stadionu zimowego i jego otoczenie za pomocą elektronicznego analizatora zagrożenia gazowego. Nie potwierdzono żadnego wycieku amoniaku lub innej substancji niebezpiecznej– powiedziała Knišová.
Według rzeczniczki regionalnej policji w Preszowie, Jana Ligdayovej, na miejsce wysłano służby ratunkowe i personel techniczny. „Po przeprowadzeniu niezbędnych pomiarów stwierdzono, że nie doszło do wycieku amoniaku, a była to jedynie awaria techniczna sygnalizatora” – dodał. w dodatku.